Updates:

SMF - Just Installed!

Menu

Show posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.

Show posts Menu

Topics - dana

#1
znowu fake news: dziennikarzyna kanalu 11 michael shemesh zawiadomil szczesliwy, ze ten strajk histadrutu byl skoordynowany 'ze srodowiskiem premiera'... ja nie wiem, kto jest gotowy kupic ta bajeczke... oczywiscie natychmiast przyszlo sprostowanie tego... maja chora fantazje, ci zrekrutowani dziennikarze i ani krzty uczciwosci...

prawica zaczyna sie budzic... zaczynaja organizowac demonstracje w poparciu reformy sadownictwa i sa zolnierze i rezerwisci, ktorzy posylaja zdjecia do redakcji wiadomosci 0404 z zadaniem uchwalenia reformy i nie poddawanie sie lewicy i anarchistom..

'bojownicy givati zadaja reformy!'...



na jutro planuja demonstracje w tel avivie... przejda z muzeum tel aviv do ulicy kaplan...

'marsz wolnosci, uwalniamy sie z petow sadu najwyzszego. czwartek, 30/3. Godzina 19:00. spotykamy sie w muzeum tel aviv. narod wybral reforme sadownictwa. marsz odbedzie sie za pozwoleniem policji'...


a na placu habima w tel avivie protest 'wozkow dzieciecych' przeciwko reformie... oczywiscie wszystkie w tych samych, rozdanych im koszulkach... spontanicznie oczywiscie :D :D :D 



i oczywiscie nie obejdzie sie bez 'burzy', tym razem wywolanej przez wczorajszy post naszej minister informacji:

galit distal atbaryan: 'strajk republiki bananowej kierowany przez histadrut kosztowal gospodarke okolo 2 miliardow shekli. musza zwrocic te pieniedza spoleczenstwu az do ostatniej agory. niektorzy przez grzywne, niektorzy bezposrednio z budzetu panstwowego, a niektorzy przez bojkot konsumentow. lekarzom, ktorzy strajkowali, odebralabym lincencje. ludziom tego okrutnego typu nie wolno umozliwic dojscia do chorych'...

oczywiscie dzisiaj z samego rana przewodniczacy histadrutu medycznego prof. zion hagai zwrocil do premiera i zazadal 'natychmiastowego zatrzymania machiny podzegania i trucizny. zadam potepienia slow ministra w sposob jasny i publiczny i stanowczo domagam sie, zeby poslowie twojej partii i koalicji powstrzymali sie w przyszlosci od obrazliwych i podzegajacych wypowiedzi'...

a co tam bylo obrazliwego profesorze? wy mozecie demonstrowac przeciwko rzadowi, ale juz minister nie moze powiedziec wam kilku slow prawdy? ty ZADASZ od premiera?

pajac oczywiscie nie przepuscil okazji: 'minister w rzadzie, ktora wzywa do cofniecia licencji lekarzom z powodow politycznych, ktorzy codziennie ratuja zycie ludzkie (a rzad poniosl porazke w chronieniu ich przed przemoca), to juz naprawde toksyczne i niebezpieczne szalenstwo'...

tak tak... ratuja codziennie zycie ludzkie, oprocz dnia, w ktorym nielegalnie strajkuja... a co do chronienia lekarzy przed przemoca, to tych napadow na lekarzy byla cala masa podczas rzadu twojego i oszusta i cusik nic nie zrobiliscie w tej sprawie... teraz oczywiscie to tylko porazka prawicowego rzadu...

galit distal atbaryan: 'kiedy sie zagubiles yair? kiedy przestales kochac kraj? kiedy zadecydowales nacisnac na guzik zniszczenia syjonizmu? czy jestes wogole swiadomy tego, co robisz? zachecasz brata do uderzenia w jego brata, zachecasz do odmowy, kiedy bomba jest w drodze, oslabiasz nas od wewnatrz, nasza sile, ostatnie uczucie, ktore nas laczy. co za strach zrozumiec, ze nie masz juz czerwonej linii'...

i jeszcze jej jeden post: 'kiedy lapid atakuje mnie za to, ze sprzeciwilam sie lekarzom, ktorzy porzucili ludzkie zycie, on nie robi tego ot tak, ze ma ochote. on robi to, zeby przygotowac nastepny etap: lekarze przeciwko narodowi. nazwa to 'protest lekarzy na rzecz demokracji'. sa dobrzy w nazwach.

brzmi psychicznie? ktos pomyslal jeszcze dwa miesiace temu, ze szef sztabu generalnego bedzie zachecac do odmow? obudzcie sie w koncu'...

juz nawet nie mam sil pisac o tej 'burzy' wywolanej slowami tego senilnego joe-boy 'zaniepokojonego' sytuacja w israelu... dostal odpowiedz od netanyahu, ktory napisal mu miedzy innymi: 'Israel is a sovereign country which makes its decisions by the will of its people and not based on pressures from abroad, including from the best of friends'...


- prezydent spotkal sie dzisiaj z reprezentami arabskich partii ra'am i hadash-ta'al i rowniez z reprezentami partii pracy...

tej feministce na barykadach odmienilo sie... moze po tym wczorajszym sondazu, w ktorym nie przechodzi progu wyborczego... 😃 ale mafioso dalej nie ma zamiaru negocjowac, nawet u prezydenta twierdzac, ze to 'mydlenie oczu7'...




- dzisiaj otworzono w tel avivie ambasade azerbajdzanu...




- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 6 arabow podejrzanych o dzialalnosc terrorytyczna...



#2
to wczorajsze reakcje na oswiadczenie netanyahu:

pajac: 'slyszalem oswiadczenie premiera netanyahu. jesli legislacja rzeczywiscie sie zatrzyma, prawdziwe i absolutne zatrzymanie. jestesmy gotowi pojsc na negocjacje u prezydenta panstwa. panstwo israel jest ranne i cierpi. nie potrzebujemy nalozyc plastra na rany, tylko je naprawde leczyc. w 75-lecie panstwa musimy usiasc razem i napisac konstytucje oparta na deklaracji niepodleglosci.

musimy pozwolic prezydentowi na ustanowienie mechanizmu negocjacyjnego i polegac na nim jako na uczciwym mediatorze. to wszystko, czego zadalismy w ostatnich dwoch miesiacach: prawdziwe, konstruktywne negocjacje ze strony przywodztwa, ktore jest gotowe wziac na siebie odpowiedzialnosc. nauczeni gorzka proba z przeszlosci, przede wszystkim upewnimy sie, ze nie ma tu zadnej sztuczki i zadnego podstepu'...

aaa... teraz masz zadanie napisania konstytucji... i znow ta deklaracja niepodleglosci... i w rezydencji premiera, ktory wg ciebie jest 'uczciwym mediatorem'...

lajdak: 'stawimy sie w domu prezydenta i wyciagniemy rece. wzywam netanyahu do usuniecia grozb, ultimatum i skrajnych wypowiedzi, ktore oddalaja nas od celu. zatrzymac wszystko i wyslac tam zespol. bedziemy dzialac na rzecz wzmocnienia demokracji. nie pojdziemy na kompromis w sprawie zasad demokracji'...

ty tez 'w domu prezydenta'? i ty i pajac negujecie znow role knesset... te negocjacje powinny sie odbywac w knesset, a nie u prezydenta... jakie grozby i jakie ultimatum ty slyszales w oswiadczeniu netanyahu? zasady czyjej demokracji? tej waszej?

merav michaeli, przewodniczaca partii pracy: 'mowilismy przez caly czas – tylko zupelne odlozenie niebezpiecznych praw zamachu stanu. netanyahu nie odklada ich, tylko kupuje czas kosztem naszej demokracji. walka i protesty musza byc kontynuowane i nasilic sie'...

wlasnie, feministko w przebraniu, wasza lewacka demokracja...

mafioso: 'przemowienie premiera dowodzi, ze netanyahu jest zdecydowany bardziej, niz kiedykolwiek, dokonczyc cala legislacje, wlacznie z prawem podstawowym 'sadownictwo' i przejac kontrole nad sadem najwyzszym. on nie ma zamiaru promowac prawdziwych negocjacji, ale ma zamiar poczekac na dogodny moment, oslabic protest i zrzucic cala wine na opozycje jako strone, ktora nie zgodzila sie na kompromis.

dlatego musimy kontynuowac protest w celu utworzenia nowej koalicji na bazie partii syjonistycznych i zakonczyc ten kryzys szeroka zgoda w sprawie rownosci niesienia ciezaru, ustanowieniem konstytucji i utworzenie sadu do spraw konstytucji'...

jasne... nie reforma sadownictwa, tylko teraz konstytucja... ta twoja partyjka do partia syjonistyczna? nie rozsmieszaj mnie...

ehud barak, ktory ma rece umazane po pachy w organizacji tych demonstracyjek: 'protest zagial netanyahu, ktory zainicjowal zamach stanu i bedzie kontynuowany z cala sila, dopoki zdrowy rozsadek nie zostanie przywrocony do kraju. bez netanyahu. przezroczysta zaslona dymna. proba uspienia protestu. to sie nie stanie. nie bedzie negocjacji z pistoletem przylozonym do glowy. tylko odlozenie na polke calej legislacji i dyskusja nad wzmocnieniem niezawislosci sadownictwa. nie wierzymy netanyahu, walka az do zwyciestwa'...

widze barak, ze bez przyjemnosci zapewnianych ci przez tego pedolfila epsteina, nudzisz sie strasznie...

prezydent herzog zadzwonil natychmiast do netanyahu, pajaca i lajdaka, pogratulowal im 'inicjatywy natychmiastowego rozpoczecia negocjacji' pod jego auspicjami...

nu herzog... mam nadzieje, slaba bo slaba, ze negocjacje, ktore napewno nic nie przyniosa, odbeda sie w knesset i ty bedziesz zaproszony najwyzej jako obserwator, bo neutralny to ty napewno nie jestes, juz to udowodniles...

yehuda vald, dyrektor partii syjonizm religijny: 'byly juz rozmowy i wersje porozumienia w sprawie reformy u prezydenta panstwa. ale w koncu poddal sie naciskowi lewicy, wyrzucil wszystko i zajal jednostronnie stanowisko lewicy i anarchistow. nie zrozumialem, dlaczego tym razem ma byc inaczej?

prezydent nie jest niestety obiektywny. trzeba rozmawiac i dojsc do zrownowazonego zarysu. bez niego. on jest czescia problemu, a nie rozwiazania'...

tal rimmer, dyrektor oddzialu do spraw ryzyka w spolce publicznej: 'ostatnim razem, kiedy odbyly sie rozmowy u prezydenta, to skonczylo sie czerwona czapka dla prawicy. nie wolno w zadnym wypadku zgodzic sie znow na wejscie w ta pulapke'...


tak wygladalo jeszcze wczoraj na ayalon, juz po oswiadczeniu netanyahu, ze wstrzymuje tymczasem legislacje reformy sadownictwa:






a tak zablokowali ulice konnej policji:



anarchisci blokuja ulice w jerozolimie...



w przeciwienstwie do anarchistow na ayalon, tutaj uczniowie przedwojskowej szkoly przygotowawczej eli (uczniowie yeshivy), po zakonczeniu wczorajszej demonstracji prawicy, sprzataja to miejsce 'zeby pracownicy miejscy nie mieli duzo pracy jutro'...



wczoraj jeszcze lajdak powolal zespol do negocjacji: gideon saar, ktory mianowal ta 'doradce' prawnego rzadu i ciezko pracuje dla prokuratury... parlamentarzysci hili tropper i orit farkash ha-cohen i adwokat ronen aviani... taaak... saar w tym zespole oznacza, ze lajdak nie jest gotowy na kompromis... zaden...

a pajac oglosil dzisiaj sklad jego zespolu: parlamentarzystki orna barbivai i karin elharar, ktore robily niezle przedstawienia w komisji legislacyjnej... adwokat oded gazit (skladal skargi na twitterowcow w imieniu oszusta) i naama schulz, powierniczka pajaca...

nu i oczywiscie mamy nowa 'burze'... nasze gazetkies rozwrzeszczaly sie tytulami od samego rana:
yedioth achronot: 'koalicja zlozyla na stole knesset sporne prawo, opozycja jest wsciekla: 'netanyahu znow sklamal;...
maariv 'mimo oswiadczenia netanyahu: prawo w sprawie reformy zostalo przedlozone do dyskusji'...
israel hayom: 'likud polozyl wrazliwe prawo na stole knesset'...

polecialo z opozycji slowami jak 'netanyahu klamie', 'netanyahu oszukuje', 'netanyahu przystawia nam pistolet do glowy', 'netanyahu nie chce prowadzic uczciwych negocjacji'...

koalicja: 'nie ma zadnego zamiaru teraz poddac prawo do glosowania. zlozenie prawa to tylko sprawa techniczna, prawne biuro knesset robi to automatycznie, nie mamy nad tym kontroli'...
doradztwo prawne knesset w komisji legislacyjnej: 'w odpowiedzi na pytania dziennikarzy: propozycja prawa podstawowego 'sadownictwo' i propozycja prawa o sadzie najwyzszym zostaly zatwierdzone wczoraj w komisji legislacyjnej, zakonczyly proces sformulowan i zostaly przekazane plenum knesset dla polozenia ich na stole juz wczoraj o godzinie 18:15.

o dacie zlozenia na plenum decyduje sekretariat knesset.

nalezy podkreslic, ze mowa jest o normalnej procedurze, w ramach ktorej zatwierdzona w komisji propozycja prawa przekazana jest do redagowania, stamtad do druku i potem do sekretariatu stanu w celu ogloszenia wniesienia go na plenum'...

te dziennikarzyny znaja dokladnie ta procedure... komisja legislacyjna przekazala to prawo na ponad dwie godziny przed oswiadczeniem netanyahu... od zlozenia tego prawa musza minac conajmniej 24 godziny, zanim zostanie poddane glosowaniu... nikt nie bedzie teraz glosowac, ale rzad bedzie mogl to zrobic natychmiast wtedy, kiedy uzna za stosowne, bez straty czasu, np jak sie okaze, ze z tych negocjacji nic nie wyjdzie... bo nie wyjdzie...

jak to widac dzisiaj, do negocjacji przystapia tylko 3 strony: partie pajaca i lajdaka i koalicja... mafioso i ta swiatowej slawy feministka nie maja zamiaru negocjowac... to bardzo 'zjednoczona' opozycja, w ktorej kazdy robi co chce... pajac nie chce zadnych negocjacji, ale jak lajdak sie zobowiazal, to pajac nie chce stac z boku, bo tam sie toczy walka o przywodztwo lewicy... uwazaja, ze 'zwyciezyli', bo netanyahu zatrzymal legislacje... mysla, ze w taki sam sposob moga zmusic go do calkowitego anulowania reformy, albo przynajmniej dokonania w niej ogromnych zmian i to sie nie stanie... nie tylko masa wyborcow likudu jest ciezko rozczarowana tym 'poddaniem sie przemocy' przez netanyahu, ale w samej koalicji jest masa niezadowolonych, ze ta legislacja zostala wstrzymana...


- knesset zatwierdzil dzisiaj prawo chametzu 48 glosami za przeciwko 43 sprzeciwiajacych sie...

- w nocy knesset zatwierdzil budzet panstwa na rok 2024...

- sily cahalu wymapowaly dzisiaj rano dom mohammada zalbani, 14-letniego terrorysty, mieszkanca jerozolimskiej dzielnicy shuafat, ktory dokonal ataku nozowniczego w autobusie na przejsciu shuafat, w wyniku ktorego zginal ochroniarz od postrzelenia drugiego ochroniarza...

- dan halutz, byly szef sztabu generalnego i jeden z przywodcow protestu przeciwko reformie sadownictwa:[/b] 'utworzymy alternatywna uroczystosc swieta niepodleglosci, tak jak na gorze herzla, tylko w innym miejscu. bardziej rozsadnie i mniej bombastycznie, bo uwazamy, ze ta uroczystosc nie reprezentuje duzej czesci narodu'...

aha... to swieto narodowe... od lat swiecone przez caly narod razem... wspaniale zorganizowane... tez wybierzesz innych do zapalenia zniczy? zorganizujesz parade cahalu i wymiane flag miedzy skrzydlami wojskowymi? i kto za to zaplaci? ty z tego zysku twoich sprzedanych w dniu przed wojna libanska akcji? alternatywne swieto niepodleglosci my assss... panstwo w panstwie... tak ta lewica rozdziela narod...

- peretz ratzon, podkomendant policji w spoczynku, ktory byl zastepca ami ashada, komendanta policji okregu tel aviv, dzisiaj w wywiadzie radiowym: 'policjanci okregu tel aviv chca zrezygnowac z pracy z powodu zachowania ami ashada'...

taaaak... widzimy jak go przyjmuja usciskami na tych demonstracyjkach w tel avivie i jak on pozwala tym anarchistom robic, co im sie zywnie podoba... nu, ale ta 'doradca' miara zakazala ministrowi bezpieczenstwa narodowego usunac ashada z tego stanowiska i widzimy, co sie dzieje na ayalonie dwa razy w tygodniu...

- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 13 poszukiwanych arabow...




yaara zered, dziennikarka: 'nie ma listu od gali baharav miary w sprawie wczorajszego przemowienia netanyahu, ktory znow interweniowal w legislacje sadownictwa i zapowiedzial opoznienie? dziwne'...

boaz golan, dziennikarz: 'miara nie pospieszyla sie z wyslaniem listu do netanyahu, ktory zabrania mu ingerowania w reforme i zatrzymac ja. wczoraj byl dzien, w ktorym mu na to pozwolila'...

uriel hur nizri, adwokat: 'przypominam wszystkim, ktorzy ucierpieli wczoraj w wyniku nielegalnego strajku: oskarzyc. pieniadze sa na podlodze'...

yaacov bardugo, komentator polityczny: 'histadrut i dyrektorzy firm, ktorzy zamkneli gospodarke, wyrzadzili ogromne szkody demokracji i gospodarce. skandaliczny brak odpowiedzialnosci. kazdy obywatel sam podejmuje decyzje protestowac za lub przeciw, jak to jest w kraju demokratycznym, ale dyktatorska kontrola przez szefow gospodarki i histadrutu pod auspicjami lordow, to wstep do kompletnego upadku.

przewodniczacy histadrutu zamyka cala gospodarke: 'zadecydowalem uczuciem'... nie do pojecia. bez mandatu, wbrew prawu, z uczucia'...

taaak... on mysli, ze panstwo i gospodarka to jego prywatna wlasnosc... powinien byc wywalony na zbity pysk z tego stanowiska... ale ci, ktorzy poszli za tym bezprawnym wezwaniem nie sa nic lepsi... lotnisko? uwiezili tam podroznikow... wbrew prawu... a potem sie oburzaja, jak sie ich nazywa anarchistami...

shlomo pollak, dziennikarz: 'zdjecie dnia!'...

nie jest tak zle, jesli demonstrujacy przeciwko reformie sadownictwa spokojnie rozmawia z ultraortodoksem i obaj sa owinieci flaga israela, nie? 😃😃 😃




#3
wszystko wychodzi spod kontroli...

komisja legislacyjna przerwala teraz swoja prace, netanyahu zwolal pilne posiedzenie w sprawie tej sytuacji panujacej w tej chwili w calym kraju...

szosy i ulice zablokowane, policja oprocz tu i tam uzycia armatek wodnych i policji konnej wyraznie juz wziela strone demonstrujacych pozwalajac praktycznie na ta anarchie...

ben gvir ma zwiazane rece przez ta 'doradce' prawna rzadu... netanyahu z tego samego powodu nie mogl pokierowac ta sytuacja wczesniej, a teraz nie wiadomo, czy nie jest za pozno... to co pokazuja w tv to doslownie nie do uwierzenia...

pojscie na zadania nie pomoze, bo oni chca wymiany rzadu, a prawica jak nic straci wielu ze swoich wyborcow, jesli nie uchwali tej reformy, na ktora glosowano... a teraz mowia, ze sa glosy w koalicji i w likudzie zadajace zatrzymania legislacji...

ani szef sztabu generalnego, ani ten minister obrony nie zareagowali ostro natychmiast po pierwszych oswiadczeniach o odmowie sluzby w rezerwie... a ta anarchia zostala jak widac dobrze przygotowana, jest swietnie finansowana i podzeganie nie ustaje...

straszne, po prostu straszne... anuluja praktycznie demokratyczne wybory, policja nie reaguje wlasciwie, rzad traci kontrole nad wszystkimi instytucjami panstwowymi, ktorymi od lat rzadzi lewica...

nu, zobaczymy, co przyniesie nam poranek, ale wyglada to tragicznie... nigdy w zyciu bym nie pomyslala, ze lewica jest tak nieodpowiedzialna, tak skrajnie niedemokratyczna i tak niesamowicie zadna wladzy, ze nic innego nie jest jej wazne...

kolo domu netanyahu w jerozolimie...


herzlia teraz...


rehovot...


przed domem danny danona w raananie...






#4
komisja legislacyjna rozpoczela swoje debaty dzisiaj rano i znow krzyki ze strony czlonkow opozycji, walenie w stol i skandowanie 'demokracja, demokracja'... po okolo 20 minutach rothman kazal wyprowadzac po kolei kazdego wrzeszczacego... robia oczywiscie filibuster i zglosili okolo 2000 'zastrzezen', ale duzo im to nie pomoze...

simcha rothman, przewodniczacy komisji: 'opozycja zachowala sie dzisiaj w sposob zuchwaly, ktory zawstydza prace komisji legislacyjnej, probujac zaklocic procedure glosowania nad zastrzezeniami i w tej sprawie zostanie wniesiona skarga do komisji etyki. probuja trollowac i zaklocic glosowania w komisji, ale to im nie pomoze.

prawo, ktore poprawia sposob wybierania sedziow zostanie wniesione do drugiego i trzeciego czytania jak zaplanowane. anulujemy weto sedziow, zagwarantujemy reprezentacje narodu w wyborze sedziow i nie dopuscimy nieodpowiedzialnych parlamentarzystow do przejecia kontroli nad komisja!'...

merav michaeli, przewodniczaca partii pracy, dala krotki wystep w komisji legislacyjnej: 'wszyscy staniecie przed sadem w zreformowanym panstwie, ktore zbudujemy po tym, jak was wymienimy'...

ty sie najpierw zatroszcz, zebys w nastepnych wyborach przekroczyla prog wyborczy, bo wg dzisiejszych sondazy daleko ci do przekroczenia go...




jak widac, wczorajsze oswiadczenie ministra obrony galanta dalo bylym szefom w systemie bezpieczenstwa okazje do nastepnego kroku... ehud barak, bogie yaalon i dan halutz w nowym oswiadczeniu: 'w ostatnich dniach premier netanyahu odmowil zadaniu ministra obrony i szefa sztabu generalnego o zwolanie gabinetu w celu omowienia jasnego i bliskiego zagrozenia bezpieczenstwa panstwa, ktore wynika z posiadanych przez wywiad informacji i z uchwalenia planowanej reformy. to niebezpieczne i bezprecedensowe zachowanie premiera israela wskazuje na utrate rozeznania i kontroli rzeczywistosci przez pana netanyahu.

jako ci, ktorzy stali na czele systemow bezpieczenstwa panstwa, zadamy od premiera zwolania gabinetu jeszcze dzisiaj, jak tego zadali od niego minister obrony i szef sztabu generalnego. jesli tego uniknie, premier poniesie odpowiedzialnosc osobista i bezposrednia za niewyobrazalny brak odpowiedzialnosci, jakie ma teraz miejsce pod jego rzadami i za wszystkiego jego skutki'...

taaaak... jak pajac dzialal nieodpowiedzialnie i wbrew prawu podpisujac umowe z hizballakami, to jakos nie zadaliscie zwolania knesset...

avi dichter, minister rolnictwa i czlonek gabinetu: 'drodzy przyjaciele, zawsze mam przed oczami bezpieczenstwo kraju i jednosc narodu. dobrze zdaje sobie sprawe z obaw spoleczenstwa, ale dla unikniecia watpliwosci, dalej twierdze, ze reforma sadownictwa jest konieczna i zostanie wykonana! na posiedzeniu frakcji glosowalem razem z moimi przyjaciolmi i tak tez bede glosowal w knesset. jestem skoordynowany z premierem netanyahu i z ministrem sprawiedliwosci levinem. przyjaciele w likudzie wiedza dobrze, ze nie przyloze reki do wymiany rzadu likudu'...

pajac oczywiscie polecial natychmiast na jego twitter: 'zeby zostac ministrem obrony avi dichter naraza bezpieczenstwo israela i odwraca sie plecami do bojownikow. on wie, ze zamach stanu zagraza narodowej sile i bezpieczenstwu obywateli israela, ale posada ponad wszystko'...

pajacu... dichter byl pierwszym kandydatem na to stanowisko, galant je dostal z rozwazan koalicyjnych... dichter wie ciutko wiecej i rozumie ciutko lepiej od ciebie co oznacza bezpieczenstwo israela... ty w koncu odbyles twoja sluzbe wojskowa za biurkiem, a dichter jakby nie bylo byl ministrem bezpieczenstwa wewnetrznego, ministrem frontu narodowego i szefem shabaku...

- w zwiazku z przemowieniem netanyahu, w ktorym zawiadomil, ze 'wchodzi w wydarzenie' reformy sadownictwa, ruch na rzecz jakosci rzadu zlozyl dzisiaj rano petycje do sadu najwyzszego, w ktorej zada zobowiazac netanyahu do zaplacenia grzywny, a nawet uwiezienia za 'nierespektowanie wyroku sadu': 'wylania sie przerazajacy obraz, wg ktorego premier wydaje sobie wyrok naruszajacy umowe jego konfliktu interesow'...

esther hayut, prezydent sadu najwyzszego, zobowiazala netanyahu i baharav miare, 'doradce' prawnego rzadu, do udzielenia odpowiedzi na ta petycja w ciagu tygodnia...

- partia mafioso israel beiteinu, zlozyla dzisiaj petycje do sadu najwyzszego przeciwko prawu nivtzarut...

- zvi sukkot, parlamentarzysta z partii syjonizm religijny, maszerowal dzisiaj na skrzyzowaniu einabus w sercu hawary w protescie przeciwko trzem zamachom w tym miejscu w ostatnim miesiacu: 'tutaj, na tej trasie, na drodze do wszystkich osiedli we wschodniej samarii, byly 3 ciezkie zamachy strzelaniny. niestety, nie widac, zeby zrobiono cos znaczacego, zeby uniknac czwartego zamachu.

wzywam stad ministra obrony yoava galanta: trzeba pilnie przywrocic punkty kontrolne wokol miasta shchem. trzeba zamknac tutaj handel, zajac sie tutaj organizacja ruchu i rozpoczac bezkompromisowa wojne z wrogiem. niewazne, czy to ramadan czy nie, trzeba rozpoczac wojne z wrogiem. to jest twoje zadanie, yoav galant, jestesmy tutaj, zeby wzmocnic zydowskich mieszkancow okregu. bedziemy dalej tutaj jezdzic w drodze do domu.

i wiadomosci dla mieszkancow wioski: zamachy wam nie pomoga, kamienie wam nie pomoga, podzeganie wam nie pomoze. tu, w tym miejscu, bedzie wiecej zydow, bedziemy tu nadal jezdzic bez strachu'...




- sily cahalu dzialaja teraz w okregu tulkarem w celu uniemozliwienia dzialalnosci terrorystycznej...




- w ciagu shabbatu bojownicy magavu w okregu otef yerushalayim zlapali 123 arabow przebywajacych nielegalnie w israelu i 16 podejrzanych o przewozenie ich... w okregu judei i samarii zlapano 22 arabow nielegalnie przebywajacych w israelu, w tym kilku, ktorzy probowali przedostac sie przez mur rozdzielajacy przy pomocy drabiny i 12 przewozacych ich... w okregach polnocnym, nadmorskim i poludniowym zlapano 17 nielegalnie przebywajacych i 5 podejrzanych o przewozenie ich...




- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 4 poszukiwanych terrorystow i skonfiskowaly znaleziona bron...





#5
przesunelismy czas na letni, shabbes konczy sie dopiero okolo 19:30, wiadomosci nie ma, wiec racza nas takimi idiotyzmami:

mafioso: 'wzywam wszystkich wyjsc i protestowac. trzeba zrozumiec, ze spor w tej chwili to nie miedzy lewica a prawica, tylko miedzy sluzycymi w wojsku, odbywajacymi sluzbe w rezerwie, pracujacymi i placacymi podatki, a miedzy unikajacymi sluzby wojskowej, mesjaszami i tymi, ktorzy zrezygnowali z idei syjonistycznej na rzecz krzesla. nie mamy innego kraju. do zobaczenia wieczorem w haifie'...

chcesz powiedziec mafioso, ze jakies 2 350 000 wyborcow prawicy nie sluzy w wojsku, nie pracuje i nie placi podatkow? czy przypadkiem ty razem z oszustem i pajacem nie zrezygnowaliscie z syjonistycznej idei siedzac w rzadzie razem z bractwem muzulmanskim i rada sury? ale zgadza sie, spor nie jest miedzy lewica a prawica, spor jest miedzy tymi, ktorzy chca koniecznie niedemokratycznej wladzy sadu najwyzszego a tymi, ktorzy chca zyc w demokracji, w ktorej jest wyrazny rozdzial wladz... ten spor od samego poczatku nie byl o demokracje, tylko o nieuznanie demokratycznych wynikow przez was i chec usuniecia netanyahu i prawicy od wladzy... i teraz z tygodnia na tydzien zmieniaja temat tych demonstracyjek... a tak a propos sluzby wojskowej, o ktorej ty i pajac nie przestajecie mowic: pajac odbyl ja siedzac bohatersko za biurkiem w redakcji gazety, a ty jako magazynier wojskowy...

bar shem ur, dziennikarz ynet: 'netanyahu i jego zona w restauracji hotelu savoy w londynie dzisiaj, chwile przed ogromna demonstracja w israelu. i jaki ogromny homar na stole obok'...



wlazicie netanyahu juz w talerz tez? rabin jadal tylko w koszernych restauracjach za granica? bo wiesz shem ur, bylam przy tym, jak organizowano mu i lei wyjazdy do szwajcarii na rozne imprezy keren hayesod i wiem dobrze, gdzie jadl... pajac tez je tylko w koszernych restauracjach paryskich? wg ciebie, zwacym sie dziennikarzem, najwazniejsze jest jedzenie w koszernych restauracjach a nie to, co premier robi dla kraju i jego obywateli? jestescie juz na takim dnie, ze trudno sobie wyobrazic, ze mozna spasc jeszcze nizej... ale talent do tego macie niewatpliwy...

nu i oczywiscie pajac natychmiast wykorzystal ta niezbedna informacje: 'nie ma granicy dla hipokryzji netanyahu: je w niekoszernej restauracji, a potem biegnie do domu glosowac za prawem chametzu'...

nie ma granicy dla twojej hipokryzji i glupoty pajacu: sam nie jesz w koszernych restauracjach bedac za granica i jeszcze nie rozumiesz roznicy miedzy miejscami publicznymi w panstwie, a prywatnym zyciem, tak w domu jak i w restauracjach, w israelu i poza nim... ale jak mawial abba eban o arabach, tak samo to odnosi sie do ciebie: nie opuscisz okazji, zeby opuscic okazje...

#6
nu, wiec dzisiaj rano obudzilismy sie do listu gali baharav miary, zwanej 'doradca prawnym rzadu', ktora wyslala do premiera israela netanyahu, znajdujacego sie w tej chwili juz w londynie i w ktorym miedzy innymi napisala:

'bedac premierem oskarzonym o przestepstwa, musisz powstrzymac sie od podejmowania dzialan, ktore wzbudzaja uzasadniona obawe o istnienienie konfliktu interesow miedzy twoimi interesami osobistymi zwiazanymi z postepowaniem karnym, a pelniona przez ciebie funkcja premiera i dlatego musisz dzialac zgodnie z opinia doradcy prawnego rzadu dla unikniecia konfliktu interesow.
[...]
wczoraj zawiadomiles wszystkich, ze masz zamiar naruszyc orzeczenie sadu najwyzszego i dzialac wbrew opinii doradcy prawnego rzadu, ktora zobowiazuje cie wg tego orzeczenia.

prawna sytuacja jest jasna: musisz uniknac wszelkiego zajmowania sie inicjatywami do zmiany systemu prawnego, szczegolnie w sprawie komisji wyboru sedziow, poniewaz zajmowanie sie tym to dzialanosc w konflikcie interesow.

twoje wczorajsze oswiadczenie i kazda dzialanosc wykonana przez ciebie w przeciwnosci do powiedzianego, jest nielegalna i skazona konfliktem interesow'... 

az trudno uwierzyc, jak daleko ta baharav miara poszla z tym listem... niewybrana urzedniczka, ktorej stanowisko jest jasno okreslone: ma doradzac rzadowi w sprawach prawnych, szukac rozwiazania prawnego dla decyzji rzadu, jesli sa one niezgodne z prawem i reprezentowac rzad w sadzie najwyzszym...

ta urzedniczka, o ktorej nominacji byly prezydent sadu najwyzszego i przewodniczacy komisji wyboru sedziow asher grunis powiedzial, ze 'to jest jak mianowanie podpulkownika szefem sztabu generalnego', a jak wiadomo, ona byla nominacja gideona saar'a, ktora w ciagu kadencji rzadu oszusta/pajaca milczala i obudzila sie dopiero po dojsciu netanyahu i prawicy do rzadu, zakazujac praktycznie wszystkiego, o czym decyduje rzad, teraz wydaje rozkazy premierowi panstwa i zakazuje mu prowadzenie kraju w tak kryzysowej sytuacji, w jakiej sie znajdujemy... tak wyglada kryzys konstytucyjny do ktorego ona i hayut doprowadzaja... netanyahu w tym kryzysie znajduje sie w konflikcie interesow, a nie baharav miara i hayut, ktore tutaj probuja ochronic ta samowolnie i wbrew prawu wzieta sobie wladze sadu najwyzszego?

ruch na rzecz jakosci rzadzenia: 'w obliczu razacego naruszenia przez premiera umowy o konflikcie interesow i jednoczesnym ignorowaniem trzech prawomocnych wyrokow, ruch zlozy pilny wniosek o lekcewazenie sadu i zazada nalozenie na premiera przewidzianych w prawie sankcji, w tym wysokie grzywny i wiezienie'...

nie ma watpliwosci, ze sad najwyzszy zacznie rozwazac ta petycje, zamiast zrzucic ja ze wszystkich schodow... istnieje pelna wspolpraca miedzy tym ruchem, sadem najwyzszym i prokuratura...

tali gottlieb, adwokat i parlamentarzystka likudu: 'pani miara, naprawde przepraszam. przepraszam, ze po raz kolejny netanyahu okazal sie w pelni swojej sily i mocy. przepraszam, ze przeszkodzilismy ci wlozyc jemu i rzadowi kije w kolach. nie ma zadnego konfliktu interesow w zachowaniu netanyahu, ale wlasnie ty masz wbudowany calkowity brak dobrej woli i konflikt interesow. wprawdzie nie zwolnili ciebie i szkoda, ale w koncu zrozumieli, ze ty jestes doradca. tylko doradca'...

david peter, adwokat: 'jesli w kwestii x jest konflikt interesow oskarzonego o przestepstwa tylko dlatego, ze jest on oskarzonym, to w tej samej kwestii jest konflikt interesow oskarzyciela, poniewaz jest on oskarzycielem. wladza prawa nie jest ulica jednokierunkowa'...

gadi taub, historyk i komentator polityczny: 'co za frajda byc gideonem saar'em. naprawde. masz oddzial pr prowadzony przez twoja zone na glownym kanale, masz partie, ktora kontrolujesz z dezorientowana glowa i masz pretorianska gwardie w postaci prywatnego doradcy prawnego, ktora probuje dla ciebie uciszyc premiera. i wszystko, co musisz zrobic w zamian, to sprzedac twoje sumienie i wartosci. drobnostka. nu, big deal'...

boaz golan, dziennikarz: 'kwestia doradcy prawnego rzadu i znaczenie roli doradcy prawnego rzadu znajduje sie rowniez w reformie. doradcy prawnemu rzadu miara nie wolno w ogole sie tym zajmowac, poniewaz ona jest w wyraznym konflikcie interesow.

minister sprawiedliwosci yariv levin powinien ja poinformowac, ze zabronione jest jej zajmowac sie ta sprawa i ze takie zajmowanie sie doprowadzi do zakonczenia jej pracy'...

yaacov bardugo, komentator polityczny: 'gali wysyla list do protestujacych i probuje dalej podsycac ogien. urzedniczka pisze list do premiera (ale z nim nie rozmawia), mowi o sobie w trzeciej osobie i posyla go do mediow w czasie, kiedy premier przebywa z misja panstwowa za granica. miejsce urzedniczki saar'a pograzonej w konflikt interesow jest poza sluzba publiczna'...

berale crombie, dziennikarz i doradca strategiczny: 'gali saar miara, mam pytanie: jesli netanyahu oglosilby wczoraj o zatrzymaniu legislacji. czy twoj pilny list o konflikcie interesow zostalby rowniez wyslany? nie odpowiadaj mi. ja juz wiem'...

yinon magal, dziennikarz: 'historia sluzacej'...


yaki adamker, dziennikarz: 'netanyahu w pelni zajmowal sie reforma. odbywalo spotkania i rozmowy i tydzien temu rowniez mowil o niej szczegolowo obok kanclerza niemiec. wszystko otwarcie i znane. ale jak dlugo istniala szansa, ze poprze kompromis lub zatrzyma legislacje, doradca prawny rzadu milczala. w momencie, jak oglosil, ze wszystko bedzie kontynuowane jak zwykle, bum. 'twoje dzialania sa nielegalne'.

to nie jest porada prawna. to jest opinia polityczna'...


dzisiaj o wczorajszych wydarzeniach w bnei braku:

limor semimyan darash, wykladowca na uniwersytecie hebrajskim i komentatorka polityczna: 'podwojna lekcja wyciagnieta wczoraj: lewica nie wyciaga reki do pokoju, mimo wszystkich prob kompromisu i zlagodzenia. prawica nie podnosci reki do wojny ze swoim bratem, mimo wszelkich prob sprzeciwu i podzegania'...

shlomo filber, direct polls: 'wczoraj w nocy, z miloscia, radoscia i akceptacja, bnei brak pokonal szefow sztabu generalnego, sily zastepcow i 'braci w broni' z ich koszulkami zelenskiego. ultraortodoksyjni znow udowodnili – chocby ich prowokowali bez konca – nie bedzie bratobojczej wojny! nie bedziemy sie klocic! mam nadzieje, ze nauczyliscie sie swojej lekcji'...

shimon riklin, dziennikarz: 'salutuje moim ultraortodoksyjnym braciom w bnei braku, ktorzy wczoraj nauczyli nas wszystkich lekcji milosci do israela, z umiarem i stworzeniem pelnego szacunku dyskursu. moze to wplynie na organizatorow protestow: rozmawiac, zamiast krzyczec. zrozumiec ich, zamiast blokowac. wytlumaczyc, zamiast glosic kazania. kochac, zamiast nienawidzic czesci narodu, ktora nie mysli jak oni. nie jest za pozno na zmiany'...

hallel bitton rosen, dziennikarz do spraw wojskowych i bezpieczenstwa: 'mamy wspanialy narod i wspanialy kraj. kto mysli inaczej, jest zdezorientowany. spokojnego weekendu'...

a tu reakcje z wczoraj po przemowieniu netanyahu:

yaara zered, dziennikarka i komentatorka polityczna: 'znakomite przemowienie netanyahu, wlacza sie w pelni w wydarzenie i probuje pogodzic strony. zadziwiajace, ze agencje chaosu w mediach, w polityce i na ulicach dalej podgrzewaja atmosfere. israelskie spoleczenstwo nie wybaczy im'...

yinon magal, dziennikarz: 'konkluzja: 1. dzieki bogu, ze netanyahu sie nie ugial. 2. dobrze, ze wszedl w sam srodek sprawy. 3. obiecal rownowagi w prawach i zakotwiczenia praw. 4. nalozony na niego zakaz zajmowania sie reforma byl rodzajem zaburzenia. 5. nivtzarut dla miary'...

boaz golan, dziennikarz: 'kazda reforma bedzie zaktowiczona w prawie na rzecz praw jednostki. krotko mowiac, wkrotce lewica bedzie rowniez protestowac przeciwko prawom jednostki'...

erez tadmor, dziennikarz: 'pomimo calego blota, znieslawien, szycia teczek, ponizenia pamieci yoni netanyahu i nagonka na czlonkow jego rodziny, netanyahu nie zapomina nawet na chwile, ze jego obowiazkiem jest byc premierem wszystkich. tak zachowuje sie przywodca. gdzie on i gdzie gantz i lapid, ze nawet dzisiejszego wieczoru dalej podzegali, dyskredytowali i dzielili narod israela. mali ludzie'...

yaacov bardugo, komentator polityczny: 'netanyahu w centrum sceny. hayut i gali zrobily wszystko, zeby odizolowac netanyahu i rozpalily protest. panstwo israel wraca w tej chwili na wlasciwe tory, kiedy premier pokieruje panstwem i poprowadzi reforme sadownictwa i dobrze, ze tak'...

yotam zimri, dziennikarz i satyryk: 'tylko w panstwie israel trzeba zneutralizowac doradce prawnego rzadu z prawem nivtzarut, zeby wyglosic pojednujace przemowienie'...

yehuda schlesinger, dziennikarz polityczny, israel hayom: 'shalom protestujacym w bnei braku. nie odchodzcie jeszcze, chodza sluchy, ze zaraz wydadza kompot'...
😃 😃 😃

ultraortodoksi oprocz ciasteczek rozdaja czulent w bnei braku...


'kocham was moi bracia'...


shmuel hai, pisarz i dziennikarz: 'moze to najbiedniejsze miasto, najmniej zaawansowane, stare budownictwo, ale wg sondazu najszczesliwsze miasto na swiecie. co za ludzki kapital tam jest. jaki piekny judaizm. najwspanialszy na swiecie bnei brak!'...



simcha rothman, przewodniczacy komisji legislacyjnej, prawa i sprawiedliwosci: 'dzisiaj wieczorem bylem w dwoch miejscach. w petah tikvie otrzymalem brawa i pochwaly. w ramat ha-sharon otrzymalem ostra krytyke i nawet oskarzenia. w obu miejscach mala i pelna przemocy grupa probowala uniemozliwic mi wejscie i wyjscie.

sluchanie i wypowiadanie nawet niewygodnych rzeczy – to jest demokracja.
przemoc, wyciszanie i blokowanie drog – to nie jest demokracja'...

pajac w wywiadzie dla kanalu 12: 'ci wszyscy, ktorzy mowia, zeby ameryka nie wtracala sie do nas, rozumiesz, kiedy samolot apache lata nad ich domami w osiedlach, nie pytaja sie, dlaczego nagle ameryka zainterweniowala i dala nam samolot apache'...

pajacu... znasz wogole roznice miedzy samolotem a helikopterem? 😃 😃 😃


- shirel ziler, dziennikarka makor rishon: 'yordan marciano, projektant z lod, byl zaskoczony, kiedy dowiedzial sie, ze podczas tygodnia mody w tel avivie na jego projekt nalozono sila protest przeciwko reformie sadownictwa. kiedy poprosil o pozwolenie na zabranie glosu, zeby sie temu sprzeciwic i wyjasnic, ze nie wszyscy maja takie same polityczne poglady – odcieto mu mikrofon'...

taaak... walcza niby o wolnosc slowa i nie pozwalaja na inne zdanie... demokracja my assss...

- dziesiatki przeciwnikow koalicji demonstruja w londynie przeciwko netanyahu przed jego spotkanie z premierem brytanii:

'rowniez my wchodzimy w wydarzenie'...










#7
dzisiaj rozpoczeli ich 'narodowy dzien zaklocen' juz o 7 rano... blokowanie szos, skrzyzowan i ulic... policja w idiotycznej probie nie umozliwic tym 'demonstrantom' zejscia na szose ayalon, sama zablokowala te zjazdy... jak nie mogli zejsc w jednym miejscu, to szli dalej do nastepnego... doszlo do palenia opon, atakowania policji, ktora traktuje ich naprawde w jedwabnych rekawiczkach... kiedy demonstruja ultraortodoksi, zydzi etiopscy, czy nawet wtedy, podczas wyrzucania zydow z ich domow w gush katif, policja umiala uzyc sily, palek, koni, armatek wodnych... slyszalam dzisiaj w wywiadzie jednego wysokiego ranga policjanta, ktory nawet bez zmruzenia okiem przyznal, ze policja w tel avivie zachowuje sie w stosunku do demonstrantow inaczej, niz w reszcie kraju...

widzialam wczoraj protesty w paryzu... widzialam, jak tam policja zalatawia sie z tymi demonstrantami, chociaz oni nie zaklocili rutyny zycia w calej francji... widzialam amerykanska policje, jak ona traktuje takich oszalalych demonstrantow... nie w naszej szkole, jak to sie mowi... tutaj dla demonstrujacej lewicy jest jedno prawo, a dla demonstrujacej prawicy inne, nawet jak te prawicowe demonstracje nie siegaja w ilosci nawet do 1/3 ilosci tych lewicowych...

dziennikarze wszystkich kanalow moga spokojnie przekazywac swoje reportarze, oprocz dziennikarza i bedacego z nim fotografa kanalu 14... ci zostali zaatakowani slownie, miedzy dziennikarzem a fotografem wymachiwali flagami tak, ze wprawdzie bylo go slychac, ale juz nie widac...

ten dzisiejszy 'narodowy dzien zaklocen' bedzie trwal do wieczora: wieczorem netanyahu leci do londynu, a demonstranci maja zamiar pomaszerowac do bnei braku i tam zrobic demonstracje...

zaczeli wlasciwie juz rano: przybyli do miejsca, gdzie grupa ortodoksow po prostu spiewala i tanczyla, zaczeli ich atakowac slownie i znalezli sie tacy, ktorzy rzucali im pieniadze... falszywe oczywiscie, to tez ktos musial sfinansowac, ale gdyby cos takiego, takie rzucanie w zydow pieniedzy, zeby powiedziec im, ze 'wszystko co wam wazne to pieniadze', zdarzyloby sie w jakims innym kraju, to by caly israel sie rozwrzeszczal, ze to antysemityzm i z racja... tutaj mamy najgorszy rodzaj antysmityzmu: zydowski, lewicowy antysemityzm...

juz zdalismy sobie sprawe, ze te demonstracje, to zaklocanie normalnego zycia dwa razy w tygodniu, juz  po pierwszym tygodniu przestaly byc demonstracjami przeciwko reformie sadownictwa... szybko stalo sie jasne, ze to demonstracje przeciwko netanyahu i demokratycznie wybranemu rzadowi, ze to wszystko swietnie zorganizowane i finansowane, ze prowadza to tacy jak ehud barak i ten pajac, razem z roznymi 'bylymi', z ktorych nikt nie jest w stanie zaakceptowac przegranych wyborow i ktorych nienawisc kompletnie oslepila... a ta zaplanowana prowokacja w bnei braku pokazuje nam jeszcze jedno: niesamowita nienawisc lewicy i lewactwa do zydow ortodoksyjnych...

tymczasem zaaresztowano okolo 30 'demonstrantow', ktorzy napewno w ciagu paru godzin zostania zwolnieni bez zadnych konsekwencji: juz wiadomo, ze prokuratura wydala policji zalecenia w tej sprawie...

jak podaja teraz, policja dostala rozkaz zamkniecia wszystkich kamer obserwacyjnych na szosie ayalon... jak jedno zrodlo z policji podalo: nie chca, zeby ben gvir widzial...

dzisiaj rowniez rozpoczyna sie ramadan, arabowie tez zaczna 'demonstrowac', wiec mozna sobie wyobrazic co bedzie...

minister avi dichter zostal uderzony w glowe flaga israela...


tel aviv...
















tym razem protestuje tez kilka rodzin pograzonych w zalobie...


'sluzace' oczywiscie sa tez obecne...


aresztuja jedna z prowadzacych te demonstracje shikme bresler...


jeden blokujacy ulice dostaje mandat...


zablokowana szosa nadmorska...


w jerozolimie probowali dostac sie do domu netanyahu, ale policja sila ich powstrzymala...

'obowiazkiem jest sprzeciwiac sie' i 'zatrzymujemy, rozmawiamy, demokracja'...


studenci demonstruja kolo uniwersytetu hebrajskiego...


i to tez... deklaracja niepodleglosci i flaga israela na murach starego miasta... policja ma problem z tradycyjnym marszem flag... z tym juz problemu nie ma...


kolo domu arie deri...


jego zwolennicy tancza, ale komus tam to przeszkadzalo...


raanana...




zablokowana szosa kolo kfar yarok...


kolo beit yannay...


pala opony w ashdodzie...




pracownicy firmy rafael blokuja szose no 4...




na szosie kolo haify...


haifa...




uzyli armatke wodna...

#8
dzisiaj mamy ostatni w tym tygodniu w miare spokojny dzien: od jutra do niedzieli bedziemy miec tylko demonstracje...

tymczasem szaleja gdzie tylko maja okazje... nir barkat, minister gospodarki, poszedl zjesc cos w jakiejs restauracji, wiec weszlo tam paru 'demonstrantow', zaczeli rozrabiac krzyczac to slynne juz 'busha busha' (wstyd, wstyd) przeszkadzajac mu i innym gosciom i w koncu barkat nie skonczyl jesc i wyszedl... wdarli sie tez na konferencje w tel avivie i nie dali mowic yitzhakowi goldknopfowi, ministrowi budowy i mieszkalnictwa, ktory w koncu opuscil ta konferencje... a netanyahu wogole zrezygnowal z udzialu w niej, widzac co sie dzieje... miki zohar, minister kultury i sportu, zostal zaatakowany slownie przez tlum, ktory otoczyl go przy wyjsciu z galerii handlowej w kfar saba...

po prostu uwazaja, ze maja prawo nekac kazdego prawicowego polityka wszedzie... nie tylko na politycznych wydarzeniach, ale rowniez w ich prywatnym zyciu... tak wyglada 'demokracja' lewicy... nigdy, nigdy nie bylo czegos takiego ze strony prawicy, nawet podczas najgorszych decyzji lewicowych rzadow...

'walczacy o demokracje' zapowiedzieli na dzisiaj konwoj protestacyjny do knesset... policja zablokowala drogi, autobusy zmienily trasy, policjanci zostali rozmieszczeni dla ochrony i... przybylo az 10 samochodow... 😃 😃 😃

jutro czwartek, 'narodowy dzien paralizu'... roi neuman, jeden z przywodcow protestu: 'beda zaklocenia na wszystkich glownych trasach komunikacji. jestesmy skoordynowani z policja w calym kraju, nie mam zadnych konfliktow z policja'...

taaak... to my widzimy juz od dlugich tygodni, jak policja traktuje tych demonstrantow, lamiacych prawo, w jedwabnych rekawiczkach... zobaczymy, jak potraktuja prawicowe demonstracje w poparciu reformy i rzadu, ktore maja sie odbyc w sobote wieczorem... tak samo jak w zeszlym tygodniu?

pajac dzisiaj w wywiadzie radiowym juz calkiem otwarcie: 'rzad, ktory nie bedzie sluchac sadu najwyzszego – nie musimy go sluchac. nie widze sytuacji, ze wladze nie beda sluchac zalecen sadu najwyzszego i mysle, ze bardzo wielu urzednikow panstwowych powie sobie: nie musze sluzyc niedemokratycznemu panstwu'...

taaak... teraz pajac wzywa juz do bojkotowania rzadu przez urzednikow panstwowych... a ja widze coraz wiecej pytan, dlaczego on jeszcze nie jest na sledztwie pod zarzutem wezwan do bojkotu, nieposluszenstwa wobec demokratycznie wybranego rzadu i calkowicie bezpodstawnego, klamliwego zastraszania narodu...

wiec pajacu, tutaj informacja dla ciebie i tych 'odmawiajacych 'sluzby w rezerwie:

list rezerwisty do dziennikarza boaza golana z zalaczonymi zdjeciami: 'hi boaz, w zwiazku z odmawiajacymi i protestem 'rezerwistow', ktorzy z jakiegos powodu wzieli sobie nazwe i wszystkich sluzacych w rezerwie od pokolen, jakby rezerwa to oni, a oni rezerwa, wiec dzisiaj, jak to w moim swietym zwyczaju poszedlem do sluzby w rezerwie. wszyscy przybyli – lewicowi i prawicowi jak jeden maz o jednym sercu, mimo wszystkich falszywych oswiadczen'...





shai kallach, pilot bojowy w rezerwie: 'podczas kiedy istnieje grupa anarchistow, ktorzy otrzymuja poparcie w mediach za to, ze uzaleznili swoja sluzbe wojskowa od warunkow politycznych i reprezentuja radykalna mniejszosc zachecajaca do odmowy, ja razem z moimi przyjaciolmi pilotami wyslalem list do ministra obrony, szefa sztabu generalnego i dowodcy hel ha-avir, ze zglosimy sie do kazdego zadania, ktore nam zleca'...




- prawo nivtzarut zostalo zatwierdzone do drugiego i trzeciego czytania...

- po anulowaniu prawa ewakuacji w polnocnej samarii, amerykanski departament stanu wezwal israelskiego ambasadora michaela herzoga na 'rozmowe wyjasniajaca'... wendy sherman, zastepca sekretarza stanu, wyrazila jej 'zaniepokojenie' w tej sprawie i powiedziala: 'trzeba unikac dzialan zwiekszajacych napiecia przed zblizajacymi sie swietami' i podkreslila, ze byla w tej sprawie umowa z usa... 

taaaak... jakby napiec nie bylo i bez swiat... jakby bidula nie wiedziala, ze ramadan to od lat okazja dla arabow do swiecenia tego miesiaca przez zwiekszenie zamachow i przemocy w stosunku do zydow... tym nie jest zaniepokojona? to dla niej nie jest powodem wezwania 'ambasadora palestynskiego' i wyrazenia rowniez jemu jej 'zaniepokojenia'? te straszne zamachy w ostatnich tygodniach nie niepokoja madamy sherman?

orit struck, minister osadnictwa: 'proponuje amerykanom nie mowic o umowach, ktore nie byly honorowane po tym, jak obama 'nie znalazl' listu busha' po tym, jak ariel sharon popelnil ta glupote wycofania sie, zeby zadowolic ich'...

boaz bismuth, likud: 'nasi amerykanscy przyjaciele powinni zrozumiec, ze narod israela wybral rzad prawicowy'...

kancelaria premiera: 'decyzja knessetu o anulowaniu czesci z prawa wycofania oznacza koniec dyskryminujacemu i ponizajacemu prawu, ktore zabranialo zydom mieszkania w polnocnych czesciach samarii, czesci naszej historycznej ojczyzny. nieprzypadkowo wyzsi czlonkowie opozycji popierali to prawa wzdluz calej drogi.

jednoczesnie rzad nie ma zamiaru zakladac nowych osiedli na tych terenach'...

bardzo dyplomtycznie... znaczy sie homesh, sa nur, kadim i ganim, te ewakuowane w polnocnej samarii osiedla, nie sa nowymi osiedlami...

- knesset zatwierdzil we wstepnym czytaniu propozycje prawa o zamrozeniu swiadczen wyplacanych terrorystom i ich rodzinom z kasy panstwowej, wiekszoscia 28 glosow przeciwko 9 i to prawo zostanie przekazane do komisji spraw zagranicznych i bezpieczenstwa dla dalszego omowienia...

- rzecznik cahalu potwierdzil wczesniejsze informacje, ze bojownicy ochrony powietrznej zestrzelili niedawno drone'a nalezacego do hamasu, ktory latal nad strefa gazy... z cahalu podano, ze drone nie przedostal sie na terytorium israela i nie stanowil zagrozenia dla mieszkancow otef israel...

- jordanski parlament zaglosowal za wydaleniem ambasadora israela w ammanie...

jesli rzeczywiscie to sie stanie, nu, to moze, moze ten prawicowy rzad w koncu zadecyduje, ze ograniczy dostawe wody dla jordanii do ilosci wymienionej w umowie pokojowej i ani kropli wiecej, zamiast teraz latac do krola i go uspakajac?

- ruch im tirtzu zorganizowal dzisiaj protest przez sadem najwyzszym 'ofiary orzeczen sadu najwyzszego', w ktorym udzial wzieli shefi paz i doron abrahami z frontu na rzecz poludniowego tel avivu, merav hajaj z forum rodzin osieroconych 'wybieramy zycie', liran baruch z forum inwalidow cahalu na rzecz bezpieczenstwa israela i wiecej...

matan peleg, przewodniczacy ruch im tirtzu: 'orzeczenia sadu najwyzszego wyrzadzily wielu obywatelom panstwa israel nieodwracalne szkody. mieszkancy poludniowego tel avivu cierpia w wyniku nalegan sedziow sadu najwyzszego do popierana praw infiltratorow.

wielu zolnierzy w armii stoi naprzeciw terrorystom ze zwiazanymi rekami i niestety surowe kary dla terrorystow i ich rodzin nie sa dzisiaj mozliwe w swietle orzeczen sadu najwyzszego. musimy przywrocic demokracje i bezpieczenstwo dla obywateli israela'...



- oficjalna syryjska agencja informacyjna donosi, ze 'o godzinie 3:55 israelski wrog przeprowadzil atak z powietrza w ramach ktorego wystrzeli kilka rakiet na okreg miedzynarodowego lotniska w aleppo. wyrzadzono szkody dla mienia'...

dyrektor lotniska w aleppo: 'miedzynarodowe lotnisko w aleppo zostalo zamkniete po israelskim ataku, ktory spowodowal szkody na pasach startowych i ladowych. nasze zespoly rozpoczely naprawy uszkodzen'...

- sily bezpieczenstwa wymapowaly dzisiaj w nocy dom terrorysty, ktory zamordowal braci yaniv w hawarze w koncu lutego, przygotowujac dom do wyburzenia...













shimon riklin, dziennikarz: 'chcialbym zrozumiec, dlaczego nominacja dwoch sedziow konserwatywnych do sadu najwyzszego, co jest prawie jedyna rzecza, ktora pozostala z calej wymaganej reformy, zamienia israel w mroczna dyktature, taka jak niemcy w latach 30 ubieglego wieku, i az do masy innych wymyslen'...

dawno nie mielismy karykaturki 'palestynskiej'... wiec mamy tutaj odpowiedz na slowa smotricha w paryzu: utalentowany karykaturzysta gazanski pokazuje nam trase zydow przybylych do israela w roku 1948 w drodze do wyjscia...



#9
te fake news naszych mediow nie koncza sie... od tygodni zastraszaja nas o odmowach zolnierzy z takich czy innych jednostek, widzimy listy rezerwistow, pilotow, bylych generalow... w tych zrekrutowanych mediach jakies czarne prognozy, co bedzie jesli wybuchnie wojna i 'tysiace' nie stawia sie w wojsku... jakies informacje, ze w jednej kampanii rezerwowej spadochroniarzy 'wielu' nie stawilo sie do sluzby...

z cahalu podano, ze nie ma zmian w calym systemie rezerwy w liczbie zglaszajacych sie do sluzby... ze wiedza tylko o jednym zolnierzu, ktory wprawdzie przybyl do jego jednostki, ale poprosil o zwolnienie z powodu reformy i jeszcze 4 innych, ktorzy wprawdzie przyszli do wojska, ale poprosili o zwolnienie z powodow osobistych, niezwiazanych z protestem...

yoav kisch, minister edukacji, byly pilot w hel ha-avir, dzisiaj w wywiadzie: 'chce powiedziec moim przyjaciolom pilotom, ktorzy sa moimi przyjaciolmi i sola ziemi, ktorzy dali serce dusze panstwu israel i wiedza dokladnie, jak ja, ze odmowa nie znajduje sie w regulach gry. nikomu nie wolno byc w tym miejscu, a kto idzie w to miejsce, ogromnie zagraza panstwu israel'...

- plenum knesset zatwierdzilo w pierwszym czytaniu poprawke no 16 do prawa podstawowego 'rzad', ktora ustala, ze sady, w tym sad najwyzszy, nie beda mogly interweniowac, posrednio lub bezposrednio, w zadnej sprawie dotyczacej mianowania ministra, lub przeniesienia ministra z jego urzedu... prawo zostalo zatwierdzone 63 glosami przeciwko 55 sprzeciwiajacymi sie...

pajac: 'szczesliwy dzien dla przestepcow: prawo umozliwiajacy skazanemu przestepcy (2 razy) byc ministrem, przeszlo w pierwszym czytaniu. to jedyna rzecz, o ktora troszczy sie ten rzad – nie koszty utrzymania, nie zdrowie, nie bezpieczenstwo – tylko prawa korupcyjne i interesy'...

przede wszystkim pajacu, deri byl skazany tylko raz, odsiedzial kare i nic nie stalo potem na przeszkodzie wrocic do polityki i zostac ministrem... po drugie pajacu, za drugim razem nie zostal skazany, tylko doszlo do ugody w sadzie i o tym nawet ten skorumpowany mandelblit powiedzial, ze 'gora urodzila myszke' i w tej umowie nie bylo zadnego zadania, ze deri nie moze wrocic do polityki... po trzecie sad najwyzszy i komisja wyborcza nie zakazaly deri kandydowac ani do knesset, ani zostac ministrem, co przeciez bylo jasne od chwili wygrania wyborow przez prawice... przypomnialo sie im teraz po zlozeniu przez lewicowe organizacyjki zadan o dyskwalifikacje deri do sadu najwyzszego... nie miales jakos zadnych oporow do siedzenia w rzadzie z filia bractwa muzulmanskiego popierajacymi terror... po czwarte zobaczymy ciebie w roli przestepcy, kiedy w koncu dojdzie do sledztwa, kto ci dawal pieniadze, z kim sie spotykales i przede wszystkim, jak udalo ci sie doprowadzic do tej sytuacji, w ktorej znajduje sie dzisiaj israel, bo to przyjdzie, pajacu, przyjdzie napewno...

- yariv levin, minister sprawiedliwosci, powiedzial wczoraj w wywiadzie, ze koalicja nie bedzie gotowa zaakceptowac odrzucenia przez sad najwyzszy nowego planu w sprawie skladu komisji do wyboru sedziow: 'to bedzie przekroczenie wszystkich czerwonych linii, oczywiscie nie zaakceptujemy tego'...

pajac i tutaj mial oczywiscie cos do powiedzenia: 'maski zostaly zdjete. pistolet lezy na stole. prawdziwy premier yariv levin wprowadza nas w absolutny chaos i kryzys konstytucyjny, z ktorego nie ma powrotu. jesli minister sprawiedliwosci wzywa rzad do nie sluchania sie sadowi, dlaczego obywatele israela maja sie sluchac rzadu?'

ty musisz odpowiadac na kazde zdanie takiego czy innego ministra, takiego czy innego parlamentarzysty? masz tyle czasu? moze w koncu zaczniesz pracowac dla opozycji, bo dla nas nie pracuj, juz mielismy wyniki... i skad bierzesz ta hucpe pisac, ze levin wprowadza nas w 'absolutny chaos'? bo w ten obecny chaos wprowadziles caly kraj wlasnie ty... i co to za gadka o 'niesluchaniu sie sadu'? dostales zalecenie prawne wniesc umowe z hizballakami do knesset... nie zrobiles tego i jeszcze powiedziales, ze 'wg mnie to jest legalne'... teraz mowisz, ze rzad nie slucha sie sadu? i po raz drugi wzywasz obywateli do nieposluszenstwa wobec rzadu? bo juz wzywales podczas corony nie zostawac w domach i nie przestrzegac zamkniecia... wszystko co robisz w ostatnich miesiacach, od chwili przegranej w wyborach, to wzywanie do protestu, do sprzeciwu, do odmow zolnierzy... dodajmy do tego zastraszania o rozwalaniu gospodarki, zdrowia, bezpieczenstwa, w ogole calego kraju, przez ten rzad... stoisz przed mikrofonem i wyrazasz kretynska 'obawe', ze do zblizajacych sie swiat nie bedzie juz panstwa... ty czytasz w ogole te komentarze pod twoimi postami? ty jestes az tak glupi, zeby nie rozumiec, jak toba pogardzaja, jak cie wysmiewaja?

likud teraz w oswiadczeniu z powodu roznicy zdan w sprawie komisji wyboru sedziow: 'absurdalna dyskusja o kryzysie konstytucyjnym tylko pokazuje, jak konieczna jest reforma sadownictwa, zeby przywrocic wlasciwa rownowage miedzy wladzami.

sad najwyzszy nie ma uprawnien lub powodow do ingerowania w poprawke prawa podstawowego, ktora ustala, jak beda mianowani sedziowie, dokladnie jak nie interweniowal w przeszlosci, kiedy prawo zostalo poprawione ponad 10 lat temu.

zasada, ze sad najwyzszy nie ma uprawnien do anulowania praw podstawowych, pojawia sie we wszystkich zarysach, w tym w zarysie prezydenta i bedzie zakotwiczona w reformie sadownictwa. dlatego nie ma zadnego miejsca na kryzys konstytucyjny'...

- knesset zatwierdzil w nocy w drugim i trzecim czytaniu anulowanie prawa wycofania sie... to umozliwi israelczykom pobyt na terenach w polnocnej samarii, ktore zostaly ewakuowane w ramach wycofania sie z gush katif 18 lat temu... prawo zostalo uchwalone wiekszoscia 31 glosow przeciwko 18...

nu, o tej porze w nocy wiekszosc parlamentarzystow jak widac dawno poszla spac... 😃

- netanyahu razem razem z ministrem obrony yoavem galantem, odwiedzil dzisiaj biuro rekrutacji w tel hashomer, w dniu rekrutowania mlodych israelczykow do brygady golani i bojownikow majacych znajdowac sie na przejsciach... potem odbyl z nimi otwarta dyskusja i razem z galantem i szefem oddzialu personalnego generalem yanivem asorem, odpowiedzial na zadawane mu pytania...

netanyahu do rekrutow: 'wlasciwie dzisiaj zamieniliscie sie w zolnierzy. nie mamy panstwa bez wojska, nie mamy panstwa bez zolnierzy rekrutujacych sie do sluzby. wy rekrutujecie sie do obrony dziedzictwa, doslownie tak, to nie sa gornolotne slowa. [...] narod zydowski w diasporze byl wlasciwie narodem mordowanym, nie moglismy nic zrobic. Kiedy wrocilismy i utworzylismy panstwo israel, utworzylismy zdolnosc do samoobrony. zdolnosc samoobrony to wy, kazdy jeden z was. to jest ogromna zmiana, ktora zaszla. [...] ci, ktorzy chca nas zniszczyc nie znikneli. zmieniaja forme, nabieraja ksztalt, powracaja. iran i jego przerzuty. to co sie zmienilo, to nasza zdolnosc walczyc z nimi. oczywiscie chce, zebyscie chronili kraj, ale wiecej niz cokolwiek chroncie siebie nawzajem. wszyscy was kochaja'...
 






- shover galim: sily cahalu, shabaku i magagu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 16 poszukiwanych arabow...




shimon riklin dzisiaj rano na jego twitterze: 'nie opowiadam wam o krzykach, przeklenstwa i pluciu, ktore doswiadczam od czasu do czasu tylko dlatego, ze mieszkam w tel avivie. ale teraz poszli krok dalej: oznaczenie miejsca mojego zamieszkania. w imie demokracji oczywiscie. pamietacie gdzie jeszcze oznaczali domy przeciwnikow slusznej opinii?'

i zalaczyl to zdjecie: 'tutaj mieszka traba dyktatury'...  taaak... nastepnym razem dodadza slowo 'wanted'...


#10
tragiczna wiadomosc:  or ashkar, ktory zostal ciezko ranny w zamachu na dizengoff w tel avivie i byl przewieziony do szpitala w stanie beznadziejnym, zmarl dzisiaj...




ale mamy balagan dzisiaj... 😃 😃 😃

simcha rothman, przewodniczacy komisji legislacyjnej, zawiadomil o jednostronnym kompromisie, bo przeciez nie ma z kim gadac... wg niego ten kompromis polega na tym, ze wymagana do powolania sedziow do sadu najwyzszego wiekszosc w komisji bedzie wynosila 6 sedziow na 11, dwoch pierwszych sedziow w skladzie bedzie wybranych przez koalicje, do wyboru trzeciego sedziego bedzie potrzebny parlamentarzysta z opozycji, do mianowania czwartego sedziego i dalej, bedzie potrzeba czlonka opozycji i sedziego... przynajmniej ja tak zrozumialam z tych wszystkich informacji...

simcha rothman, przewodniczacy komisji legislacyjnej, dzisiaj na otwarciu debaty miedzy innymi: 'w prawie, ktory przynosimy, jest rowniez dobra wiadomosc dla wyborcow wiekszosci, rowniez dla zainteresowanej wiekszosci, kiedy w ostatnich dwoch miesiacach stalo sie jasne, ze liczba osob rozumiejacych, ze jest potrzeba dla poprawek wzrasta i jest zmniejszajaca sie coraz bardziej wazna grupa, ktora nie jest zainteresowana poprawka.
[...]
utrzymalismy wartosci i zasady, dla ktorych zostalismy wybrani, wprowadzilismy istotna i podstawowa zmiane w sposobie pracy i skladu w komisji mianowania sedziow. nie bedzie juz tego, co bylo, sklad sadu najwyzszego bedzie zroznicowany, obietnice dotrzymane i narod bedzie mogl w koncu miec mozliwosc wplywania na wybor sedziow, czego nie bylo przez wiele lat.
[...]
z powodu roznicy miedzy tym, co jest w tym zarysie, a tym, co chcielibyscie, nie spala sie kraju. wy spalacie kraj niepotrzebnie, bojkotujecie wybrany rzad niepotrzebnie. kto zobaczy was wychodzacych stad i krzyczacych dyktatura bedzie wiedzial, ze to co was niepokoi to nie sam uklad, ale spalenie kraju, bo przegraliscie wybory. dajcie ludziom dojsc do swiat miesiaca nissan i swiat narodowych, zeby uslyszeli troche mniej polityki, zeby swietowali, a ja jestem gotowy usiasc i dojsc do porozumien w sprawie kontynuowania legislacji reformy w szerokim porozumieniu. narodowi israela nalezy sie system sprawiedliwosci, w ktorym znajdzie sie sprawiedliwosc. to bedzie zrealizowane, musimy przywroci sprawiedliwosci do systemu sprawiedliwosci'...

frakcja likudu na glosowac dzisiaj nad tym poprawionym zarysem...

i krytyka poszla ze wszystkich stron, tak lewicy jak i prawicy...

lewica oczywiscie zjednoczona w jej nienawisci do netanyahu i prawicowego rzadu:

zastepca 'doradcy' prawnego rzadu sprzeciwia sie rowniez temu zarysowi, a jak wiadomo, on w rzeczywistosci zawsze reprezentuje nie swoje zdanie, tylko zdanie baharav miary...

pajac: 'najnowsza propozycja koalicji to zarys wrogiej, politycznej kontroli nad systemem sadowym. to nie jest komisja do wyboru sedziow, to komisja do wyboru wspolpracownikow i to jest dokladnie to, co planowali od pierwszego dnia'...

gideon saar, byly minister sprawiedliwosci i drugi po bogu w partii oboz panstwowy: 'trzy miesiace protestow i rzad niczego sie nie nauczyl. ostatnie dwa tygodnie zimowej sesji chce poswiecic na dokonczenie legislacji o przejeciu rzadowej kontroli nad komisja wyboru sedziow obok kontynuowania promowania praw korupcyjnych i destruktywnych (prawo darowizn, prawo deri 2, nivtzarut). odpowiedz: wzmocnienie protestow!'...

lajdak: 'nawet jesli legislacja zostanie wstrzymana, nie wejdziemy do pokoju, kiedy komisja wyboru sedziow nie zostanie polozona na stole debat. nie bedzie osobnej dyskusji o porozumieniach, kiedy wybor sedziow jest polityczny i jednostronny.

kiedy wymienimy rzad, naprawimy i zrownowazymy metode wyboru sedziow i prezydenta sadu najwyzszego.

oboz panstwowy i ja ostro i jasno odrzucamy propozycje koalicji i wzywamy do zatrzymania wszystkiego i rozpoczecia negocjacji w oparciu o zarys prezydenta.

wzywam wszystkich uczciwych prawnikow, zeby nie kandydowali do sadu najwyzszego, jesli prawo zostanie uchwalone. nie zgodzcie sie byc mianowanymi jako sedziowie z ramienia koalicji, zamiast jako sedziowie panstwa israel, ze znakiem kaina na czole.

jesli netanyahu zatrzyma ten galop do zniszczenia demokracji, jego minister sprawiedliwosci zrezygnuje i narod sie zjednoczy. jesli bedzie kontynuowal, jego minister obrony zrezygnuje, stosunki z usa zostana zerwane i armia rozdarta. wybor jest prosty'...

aha... wiecej grozb i zastraszania nie masz? po nawolywaniach do odmowy zolnierzy, teraz wzywasz do odmowy prawnikow? wybor jest naprawde prosty: w zadnym wypadku nie mozna dopuscic do powrotu lewicy do wladzy...

merav michaeli, przewodniczaca partii pracy: 'przejecie kontroli nd komisja wyboru sedziow, to wprowadzenie cienia do palacu demokracji, nie wolno wpasc w ten nocny spin likudu. nie ma tutaj 'kompromisu' i zadnego 'zmiekczenia'. to byl pierwszy cel od poczatku drogi. pierwszy kamien w murze demokracji, ktora probuja zburzyc. nie wolno przerywac protestu. nie wolno umozliwic ta wroga kontrole'...

taaaaak... nie przychodzicie na debaty, nie do komisji legislacyjnej, nie do prezydenta... bedziecie protestowac tak dlugo, jak dlugo macie nadzieje na obalenie rzadu, o to wam chodzi... bo sami od lat mowiliscie, ze trzeba poprawek w systemie sadownictwa...

prawica jak zwykle z roznymi opiniami...

tali gottlieb, likud: 'nic nowego pod sloncem. glosowaliscie na prawice, wygraliscie prawice i dostaliscie lewice'...

may golan, minister bez teki w kancelarii premiera: 'z calym szacunkiem dla 2.5 mandatow na ulicach kazdego tygodnia, mamy zobowiazanie dla 64 mandatow, ktore nas wybraly i nie mamy zadnego prawa ich rozczarowac, z calym szacunkiem dla takiego czy innego zarysu kompromisu.

polecam wszystkim uspokoic sie. rothman moze proponowac, ale w koncu jest minister sprawiedliwosci, w ktorym pokladam pelne zaufanie. nie popre zadnej innej opcji oprocz reformy, ktora obiecalismy spoleczenstwu i wierze, tak zrobi wiekszosc moich przyjaciol'...

miki zohar, likud: 'nie zgodzimy sie na zadne poddanie i nie zgodzimy sie na znaczace zmiany w reformie, poniewaz tak obiecalismy naszym wyborcom'...

shai golden, dziennikarz: 'poddanie sie, to policzek w twarz wielu na prawicy, czuja sie oszukani'...

shimon riklin, dziennikarz: 'boker tov premierowi netanyahu, ministrowi sprawiedliwosci levinowi i przewodniczacemu komisji legislacyjnej rothmanowi. jesli publikacje sa prawdziwe, wy sie poddajecie w obliczu zastraszania i nagradzacie przemoc, a glownie znow rozczarowujecie prawice, ktora zostala prawnie wybrana i przyszla zrobic zmiany. podajecie reke do utrzymania rzadzacej tutaj mniejszosci i to rozczarowuje. nie o to walczylismy przez caly czas. wycofajcie sie, jeszcze to jest mozliwe.

w ostatnich tygodniach lewica buntowala przeciwko wybranemu rzadowi. blokowanie szos i skrzyzowan, ataki na wybranych urzednikow i policjantow, wezwania do odmowy i wiecej. kto mysli, ze teraz, z powodu poddania sie prawicy, lewica zatrzyma sie, myli sie. myli sie bardzo. to tylko da im apetyt do kontynuowania wiecej i wiecej, az do obalenia rzadu. bardzo wielki blad rzadu to poddanie sie. nie jest za pozno, zeby sie otrzasnac'...

tal rimmer: 'sa dwie mozliwosci dzisiaj rano po wycofujacej sie umowie i upokarzajacej propozycji rothmana:

1. mozna zaczac plakac nad naszym gorzkim losem, jak znow wybralismy prawice i dostalismy lewice i jak my nie umiemy rzadzic.
2. mozna walczyc 10 razy silniej, zeby rowniez ci, ktorzy osmielili sie tym razem poddac wiedzieli, ze nie bedzie nastepnego razu i przyprowadzic setki tysiecy do knesset.

wybieram druga opcje'...

limor semimyan darash, profesor na uniwersytecie hebrajskim i komentatorka polityczna: 'mowie to, co jest samozrozumiale: dajcie pracowac netanyahu, levinowi i rothmanowi. potrzebny jest kompromis i potrzebna jest fundamentalna zmiana. i to jest droga'...

moshik kovarsky, inicjator high-tech i dziennikrz makor rishon, business week israel, news1, israel hayom: 'to nie poddanie i nie wycofanie. kiedy wybor jest miedzy szybko i krucho, a wolno i stabilnie, musimy byc madrzy, zdeterminowani i rozwazni.

komisja do wyboru sedziow, wg powstajacej propozycji, ktora ma przejsc w drugim i trzecim czytaniu w knesset, bedzie liczyc 11 czlonkow. z nich 6 bedzie czlonkami koalicji (3 ministrow i 3 parlamentarzystow), 2 parlamentarzystow z opozycji i 3 sedziow.

wybor prezydenta sadu najwyzszego (prezydent hayut odchodzi w pazdzierniku 2023 na emeryture), to bardzo wazna decyzja. prezydent ustala sklad sadu we wrazliwych sprawach, a takze wybiera sedziow, ktorzy zostana powolani do komisji wyboru sedziow. zgodnie z propozycja, prezydent zostanie wybrany w komisji zwykla wiekszoscia (metoda seniority nie jest zapisana w zadnym prawie, wiec nie trzeba sie do tego stosowac). oznacza to, ze koalicja ustali tozsamosc kolejnego prezydenta'...

gadi taub, historyk i komentator polityczny: 'nie mysle, ze to jest poddanie sie. z racja oni protestuja tam w oddzialach radykalnej lewicy, oni rozumieja, ze to pekniecie w murze. z naszej strony mowia 'dlaczego tylko pekniecie, zamiast zburzyc caly mur?', wiec mowie, nie bedzie powrotu od tego pekniecia, poniewaz wiekszosc spoleczenstwa chce reformy i wiec chodzmy, poszukajmy sformulowania, ktorego chce wiekszosc spoleczenstwa'...

oded forer, adwokat, byly sedzia prokuratury panstwowej: 'trzeba zrozumiec, ze nawet gdyby reforma przeszla jak jest, nic by sie nie zmienilo w ciagu jednego dnia. jesli jestes prawicowcem, musisz patrzec na trend, a nie na specyficzny paragraf taki czy inny. nie mozesz zmienic wszystkiego'...

yotam zimri, dziennikarz i satyryk: 'to jest moim zdaniem cala historia i to trzeba wytlumaczyc wyborcom prawicy: poddanie sie nie jest w komisji do wyboru sedziow. poddanie sie to odroczenie calej reszty (z podkreslenie na anulowanie przyczyny rozsadnosci) na nieznany termin.

zakladajac, ze jestes osoba, ktora rozumie, ze oryginalnej propozycji nie przeprowadziliby i od poczatku zaczeli bardzo wysoko, zeby troche zejsc, to moim zdaniem nowa propozycja nie jest wcale taka zla. sposob, w jaki to robia, jest okropny. a teraz yallah, skaczcie na mnie'...

😃 😃 😃 nu zimri... przeciez i rothman i levin mowili od samego poczatku, ze nigdy zadne prawo nie zostalo uchwalone jak zostalo zaproponowane... dlatego mamy wstepne czytanie, a potem jeszcze trzy... i po wstepnym i po pierwszym prawo wraca do komisji, w ktorej je zaproponowano i tam robia zmiany...

berale crombie, dziennikarz: 'kto jeszcze nie zrozumial, yariv i simcha nie 'wycofali sie', tylko zadecydowali zlagodzic zarys i teraz przyspieszyc zmiane w komisji wyboru sedziow i w nastepnej sesji knesset reszte waznych poprawek w systemie sadownictwa. dlatego popieram ten krok, bo teraz trzeba byc madrym, a nie miejacym racje. yariv, simcha – narod jest z wami'...

jak ja kocham ten kraj i ten narod, tak zroznicowany, tak sklocony, tak wyjatkowy... nawet nie moge tego dobrze powiedziec...


- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 6 poszukiwanych arabow i skonfiskowaly znaleziona bron...







#11
protesty trwaja, opozycja nie chce negocjowac, wiec komisja legislacyjna dzisiaj dalej debatuje i podobno chca troche zmienic ta reforme jednostronnie... sa tacy, ktorzy tez tego chca, sa tacy, ktorzy ostro protestuja...

dzisiaj dyskutuja nad dwoma poprawkami w prawie podstawowym 'sadownictwo': 1. sad najwyzszy nie bedzie mogl anulowac praw podstawowych, 2. zmiany w komisji wyboru sedziow... obie poprawki sa przygotowywane do drugiego i trzeciego czytania juz w przyszlym tygodniu... potem jest przerwa pesachowa w knesset i chca z tymi dwoma poprawkami zdazyc przed nia...



pajac dzisiaj w wywiadzie radiowym: 'nawet jak przeprowadza zmiane w komisji wyboru sedziow, zwrocimy sie do sadu najwyzszego i wierze, ze on to anuluje'...

jasne, ze anuluje... dlatego absolutnie konieczne jest prawo nadrzednosci... zeby sad najwyzszy dzialal wg prawa, a nie wg swojego widzimisie i twoich i innych lewakow wishful thinking...

- islamski jihad zawiadomil, ze israel stoi za likwidacja wyzszego 'dzialacza' tej organizacji, ktory zostal zlikwidowany niedaleko od damaszku...

- netanyahu dzisiaj na otwarciu posiedzenia rzadu, miedzy innymi ustosunkowal sie do likwidacji 'inzyniera jihadu' przypisywanej israelowi: ' nasze sily pracuja dzien i noc, zeby ukarac terrorystow i zlikwidowac terrorystyczna infrastrukture. w ciagu ostatniego miesiaca zlikwidowano dziesiatki terrorystow i wielu innych zostalo zaaresztowanych. powtarzam: wszyscy, ktorzy chca uderzyc w obywateli israela – zostana ukarani. docieramy do terrorystow i architektow terrou na calym swiecie'...

ustosunkowal sie rowniez do demonstracji: nie zaakceptujemy anarchii. niektorzy wzywaja do blokady drog, odmow, krwi na ulicach, krzywdzenia osob publicznych. nie zaakceptujemy tego i nie zaakceptujemy przemocy, z zadnej strony.

oczekuje, ze komisarz i policja beda egzekwowac prawo, zapobiegac przemocy i blokadom drogowym i umozliwia obywatelom israela rutyne zycia. oczekuje od shabaku i prokuratury zdecydowanego dzialani przeciwko tym, ktorzy podzegaja do zamordowania ministrow i parlamentarzystow, do zamordowania premiera i jego rodziny. bez zamykania oczy, bez ultatwien i bez zaokraglania katow.

oczekuje od szefa sztabu generalnego i szefow bezpieczenstwa walczyc zdecydowanie z odmowa. nie ma miejsca na odmowy w dyskursie publicznym. panstwo, ktore chce zyc, nie moze zaakceptowac takich zjawisk i my ich nie zaakceptujemy'...

- na dzisiejszym posiedzeniu rzad przyjalo propozycje yoava ben tzura, ministra pracy, razem z itamarem ben gvirem, ministrem bezpieczenstwa narodowego, ze skrzynki z fajerwerkami beda uznane za materialy wybuchowe jako nakaz godziny na nastepne 9 miesiecy...

celem tej decyzji jest przekazanie silom bezpieczenstwa wiecej narzedzi do walki z fajerwerkami, zapobiezenie handlowania nimi i do wymierzania kar, szczegolnie podczas ramadanu...

nu, zobaczymy, jak to bedzie... w jabel mukaber, pod moim balkonikiem, podczas ramadanu wystrzeliwuja niesamowita ilosc fajerwerkow dzien w dzien, rowniez w zolnierzy magavu, stojacych na roku mojej ulicy, rowniez celowo w nasze domy...

- sad najwyzszy: 'itamar ben gvir nie moze wydawac policji instrukcji, szczegolnie podczas demonstracji przeciwko rzadowi'...

minister nie moze wydawac instrukcji podleglej mu policji? uchwaliliscie jakies nowe prawo, o ktorym my nie wiemy? ale nicha... dokladacie nastepna cegielke do jak najszybszego uchwalenia reformy...

- za 3 dni rozpoczyna sie miesiac ramadan, ktory w ostatnich latach przynosil zwiekszenie terroru i policja jerozolimska przygotowuje sie do tego... tymczasem mowia o braku 800 policjantow i z policji podano, ze 'lewicowe demonstracje w jerozolimie podczas ramadanu utrudnia zwalczanie i likwidowanie terroru'...

wiec chce wiedziec od esther hayut, przewodniczacej sadu najwyzszego: nie pozwalasz ben gvirowi na wydawanie instrukcji podczas tych demonstracji? wezmiesz na siebie odpowiedzialnosc za kazdy zamach terrorystyczny?

sily bezpieczenstwa w jerozolimie...




- podczas shabbatu sily magavu dokonaly rajdu na dziesiatki celow i aresztowaly 68 arabow przebywajacych w israelu nielegalnie...

- wczoraj sily cahalu zidentyfikowaly podejrzanych, ktorzy przybyli do plotu granicznego z egiptem w celu przeszmuglowalia narkotykow do israela... przemytnikom udalo sie zbiec, sily cahalu przejely okolo 25 kg narkotykow o wartosci miliona shekli...



- okolo 650 czlonkow specjalnych jednostek operacyjnych cahalu i zolnierzy do walki z cyber zawiadomilo, ze od dzisiaj nie powroca znow do sluzby w rezerwie z powodu kontynuowania przez koalicje promowania prawa nivtzarut: 'pistolet jest mocno przymocowany do fundamentu demokracji i wkrotce zostanie pociagniety za spust. nie bedziemy sie stawiac do ochotniczej sluzby w rezerwie. nie mamy umowy z dyktatorem. chetnie znow zglosimy sie do sluzby, gdy demokracja zostanie zagwarantowana'...

taaaak... wg was 'demokracja' to usuniecie premiera z jego stanowiska przez niewybranych urzednikow, nawet jak jest calkowicie zdrowy, wbrew istniejacemu juz prawu, tak? demokracja dla was to sad najwyzszy, ktory decyduje, kto ma byc premierem panstwa...

ayala ben gvir, zona itamara ben gvira, o wczorajszej demonstracji kolo synagogi w kfar uria: 'nie zrobiliby tego ani w meczecie, ani w kosciele'...

#12
shabbes... cicho w wiadomosciach oprocz jednej: nie czekali do wieczora z demonstracjami... dziesiatki oszalalych z nienawisci przybylo dzisiaj rano do moshavu kfar uria kolo beit shemesh, gdzie itamar ben gvir, minister bezpieczenstwa narodowego, spedza shabbes... podeszli do tamtejszej synagogi, gdzie sie modlil i zaczeli z tymi protestami: klaksony, megafony i niesamowity halas...

wsciekli zwolennicy ben gvira zazadali od nich opuszczenia miejsca, czego oczywiscie nie zrobili, doszlo do starcia, rzucanie petardami, granatami dymnymi i nawet kamieniami w 'demonstrujacych', przybyla policja, rozdzielila obie strony i odepchnela sila 'demonstrantow' od synagogi... dwoch 'demonstrantow' zostalo zatrzymanych i rowniez ten, ktorego podejrzewaja o rzucanie kamieniami...











dzisiaj mamy rodzinny obiad, jak zawsze co 2 tygodnie... zaplanowalam na deser truskawki z bita smietana... nie ma truskawek... dotychczas, przez wszystkie lata, jakie zyje w israelu, od grudnia do maja mamy truskawki... spadkobierca byl wczoraj w 3 supermarketach, u trzech zieleniarzy i w jednym sklepie arabskim, ktory ma rowniez ogromny wybor jarzyn i owocow...

nie ma truskawek... wiec teraz zastanawiam sie, czy nie wyjsc dzisiaj wieczorem na ulice i demonstrowac przeciwko reformie, bo jestem pewna, ze z powodu tej reformy sadownictwa nie mozna w polowie marca w jerozolimie dostac truskawek... z jakims znakiem cusik a la 'walcze o wolnosc kupienia truskawek', albo 'reforma sadownictwa zagraza truskawkom'... 😃 😃 😃


wczoraj poznym wieczorem udaremniono zamach nozowniczy kolo skrzyzowania baytin w samarii... sily cahalu zidentyfikowaly podejrzanego araba, poproszono go o wylegitymowanie sie, na co arab wyciagnal noz i zblizyl sie do zolnierzy, ktorzy odpowiedzieli ogniem...

wg zrodel 'palestynskich' terrorysta zmarl od swoich ran w szpitalu w ramalli...



#13
bogu dzieki dotarlismy do piatku... wiadomosci juz jest malo, skoncza sie za pare godzin i do soboty wieczorem, kiedy znow dostaniemy te demonstracje, bedzie spokoj... mam nadzieje, ze bedzie spokoj... 😃

tymczasem jerozolima zakorkowana: troche przed siodma tysiace wystartowaly do jerozolimskiego maratonu, ktory ma sie zakonczyc kolo 13:30 i wtedy znow otworza wszystkie zamkniete ulice...



walla news w radosnym naglowku, ze '42% israelczykow popiera zarys prezydenta'... to znaczy ze 58% sie sprzeciwia, nie walla? 😃

walla ma jeszcze jeden naglowek, pelen satysfakcji: 'wbrew egystencjalnemu instynktowi: netanyahu widzi niebezpieczenstwo, ale nie udaje mu sie mu zapobiec'...

nie udaje mu sie? on jest jedyny, ktory moze cos zrobic, tylko czy przypadkowo ta 'doradca' prawny rzadu nie zabronila mu powiedziec nawet slowa w tej historii?

mamy tez przedstawienie na uniwersytecie hebrajskim: prezydent i rektor uniwersytetu nakazali nie zajmowac sie reforma na zajeciach, tylko w przypadkach, kiedy temat jest relewantny, ale dziekan wydzialu prawa zawiadomil studentow, ze temat reformy bedzie sie pojawial na kazdym kursie fakultetu, poniewaz 'wszystko jest zwiazane z reforma'...

wszystko? naprawde? na tym wydziale maja np kurs holocaust i prawo... holocaust jest zwiazany z reforma sadownictwa?

a to znalazlo sie dzisiaj rano na scianie domu yariva levina, ministra sprawiedliwosci: 'yariv levin – wrog narodu'...

nie obchodzi ich zupelnie, ze levin siedzi teraz shivah nad jego zmarlym ojcem... policja wszczela sledztwo....



ile nienawisci jest na lewicy... wczoraj w kfar sabie, gdzie przemawial nir barkat, minister gospodarki i przemyslu, zablokowali wejscie i rzucili kamien w okno... kazdy, to popiera reforme, nie wazne, czy polityk, czy piesniarz, czy kolega w biurze, jest przeklinany, przesladowany, dostaje grozby...





przed domem gili gamliel, ministra wywiadu: 'tutaj mieszka kolaborantka dyktatury'...



nu i oczywiscie nie obedzie sie bez mojego ulubienca...

pajac jeszcze wczoraj poznym wieczorem: 'jesli patrioci protestu chca wiedziec, w jaki stress wprowadzili rzad, to tutaj przyklad: przed moim domem odbywa sie teraz demonstracja skrajnie prawicowej organizacji im tirtzu. w jakim swiecie, ktory znacie, rzad protestuje przeciwko opozycji? sa w panice. i podziekowania dla moich wspanialych sasiadow, ktorzy natychmiast wzieli flagi i wyszli na kontrdemokracje spiewajac de-mo-kra-cja'...

wiec tak pajacu: przypominam ci uprzejmie, ze natychmiast po ogloszeniu wynikow wyborow, ty jeszcze w roli premiera rzadu przejsciowego zawiadomiles, ze wyciagniesz 'miliony' na ulice i poleciales na most kolo twojego domu protestowac przeciwko temu jeszcze nie utworzonemu rzadowi, czyli jeszcze opozycji... wrzeszczales cos o 'skorumpowanych', chociaz wtedy jeszcze mowy nie bylo o reformie sadownictwa... organizacja im tirtzu nie jest skrajnie prawicowa, zwyczajnie prawicowa... rozumiem, ze teraz wszystkie prawicowe organizacje popierajace reforme, beda zwane przez ciebie 'skrajnymi'... ale nigdy nie nazwales takich organizacji jak crime minister skrajnymi, nie?

ale zgadza sie... masz wspanialych sasiadow, ktorzy natychmiast staja w twojej obronie... nie jak sasiedzi galit distal atbaryan, z wypranymi przez ciebie mozgami, ktorzy nie daja jej nawet spokojnie pojsc do sklepu po mleko...

#14
niesamowite, co sie dzieje od samego rana... czwartek... chyba najbardziej ruchliwy dzien w tygodniu: zakupy przed shabbatem... zolnierze wracaja do domow... wielu wyjezdza juz w czwartek, zeby spedzic shabbes w naturze lub u rodziny... a tu pelna anarchia... szosy, glowne arterie, drogi, skrzyzowania, wszystko zablokowane... ludzie nie moga dostac sie do miejsc pracy, ambulanse z chorymi nie moga dojechac do szpitali... tymczasem bogu dzieki nie ma informacji o pozarach, ale co w takim wypadku? bo straz pozarna tez nie przejedzie...

nie wierze w te gadki, ze 'wsrod nich sa ludzie normatywni, naprawde zaniepokojeni reforma sadownictwa', jak mowia dziennikarze prawicowi, bo lewicowi oczywiscie pelni podziwu 'dla slusznej walki o demokracje'... kto wychodzi z domu, zeby wziac udzial w tych demonstracjach nie jest 'normatywny'... tam sa ludzie, ktorzy pojecia nie maja o tej reformie i mimo to ida demonstrowac przeciw... to jest normatywne? biora udzial w lamaniu prawa, to normatywne? tam jest masa ludzi, ktorzy demonstruja dla samego demonstrowania, masa ludzi, ktorzy ulegli lewicowemu praniu mozgow... masa czlonkow meretz, partii usunietej z knesset w ostatnich w wyborach... masa ludzi dobrze oplaconych, zorganizowanych, ktorzy demonstruja nie przeciwko reformie sadownictwa, tylko przeciwko netanyahu i prawicowemu rzadowi, przeciwko demokratycznym wyborom, przeciwko ogromnej czesci narodu, ktora wybrala wlasnie ten rzad i ta reforme...

tych ludzi nie obchodzi prawo, ktore lamia na tych demonstracjach, nie obchodzi ich zwykly obywatel chcacy spokojnego zycia, nie obchodzi ich, jak widza nas teraz nasi wrogowie... demonstruja w kraju, demonstruja w europie, niektorzy nawet jada tam specjalnie, zeby demonstrowac... z zadowoleniem oczerniaja panstwo w wywiadach dla zagranicznych stacji telewizyjnych, wzywaja do bojkotu gospodarczego i odmawiania przyjecia premiera przez innych przywodcow swiata...

nie sa gotowi na zadne negocjacje, na zadne kompromisy, na zadne dojscie do jakiegos, nawet najmniejszego porozumienia... czego chca, to obalic ten rzad, przejac wladze i kontrole nad panstwem i jednoczesnie dac sadowi najwyzszemu ostatnie slowo w sprawach prawa...

i to nie zaczelo sie dzisiaj... to trwa juz od dziesiatek lat, kiedy owczesnego przywodce likudu, menachema begina, zaczeto oskarzac o zdrade, nasililo sie w roku 1977, kiedy begin wygral wybory i prawica po 30 latach absolutnej wladzy lewicy utworzyla rzad... juz wtedy straszono nas koncem demokracji, panstwem halachy i dyktatura prawicy... pamietam to dobrze, bo przeszlam przez to osobiscie... mam przed oczyma ta grupke lewicowych politykow, ktorzy doslownie 5 minut po ogloszeniu zwyciestwa netanyahu w roku 1996 siedzieli w bocznym pokoju w ich kwaterze wyborczej i powiedzieli: 'teraz musimy jak najszybciej obalic ten rzad'... juz wtedy mieli w nosie demokratyczne wybory...

ale to, co sie dzieje dzisiaj, tego nigdy nie bylo... nigdy... grupa ludzi, bogatych, miejacych kiedys wplyw na polityke israelska, ktorej w koncu wpadl asimon do glowy, ze nie wygraja wyborow droga demokratyczna, ze na lata zostali usunieci od wladzy, przy niesamowitym zaangazowaniu i poparciu zrekrutowanych mediow, pociagneli za soba mase ludzi naiwnych, wiecej niz podatnych na demagogie, niedojrzalych politycznie, wmowili im netanyahu jako przestepce, likud jako partie skorumpowana, partie religijne jako pasozytow i prowadza teraz kampanie odmowy rozkazow w cahalu i caly kraj w anarchie i moze jeszcze dalej...

a my prawica co robimy? my jestesmy idiotami... wyciagamy reke do kompromisu, staramy sie tlumaczyc, wyjasniac, podkreslamy waznosc jednosci w narodzie, wskazujemy na czekajace nas wyzwania bezpieczenstwa, wojny z naszymi wrogami... nie mamy dobego systemu w sprawie tej reformy, bo 'doradca' prawny rzadu zakazala nie tylko netanyahu ustosunkowac sie do tego z powodu 'konfliktu interesow', ale zakazala rowniez robic to ministrowi informacji... bo niby ona i sad najwyzszy nie sa w konflikcie interesow w sprawie reformy sadownictwa? wiec nie ma informowania spoleczenstwa i nie wyciagamy ludzi na ulice, jak to robi pajac & co... i zawsze uprzejmie, bez wrzaskow, bez ostrego podtykania pod nos tej lewicy jej podzegania, klamstwa i manipulacji...

jesli jakis polityk prawicowy powie slowo prawdy, rozlega sie burza we wszystkich mediach lewicowych... jak taki pajac nazywa nas 'gownem' i 'mroczna i niesluszna czescia narodu', albo taki mafioso mowi o wywiezieniu ultraortodoksow 'taczkami na smieci', to przechodzi w tych mediach pod radarem... kiedy tacy jak ron huldai, ehud barak i byli generalowie wzywaja do rozlewu krwi i do buntu obywatelskiego, nikt z nich nie jest wezwany na sledztwo i ta 'doradca' prawny rzadu milczy... kiedy zvika fogel, byly general i czlonek partii otzma yehudit, po tym strasznym zamachu w hawara, w ktorym zamordowano dwoch braci yaniv powiedzial, ze chcialby widziec haware spalona, byl przesluchiwany na policji pod zarzutem podzegania przez 8 godzin...

i od wczoraj mamy 'zarys narodu' naszego prezydenta, ktory calkowicie stanal po stronie lewicy i lewactwa... dzisiaj mowia o tym, ze byly juz jakies uzgodnienia, ale w ostatniej chwili prezydent, pod naciskiem opozycji i jak widac rowniez prezydenta sadu najwyzszego hayut, zmienil to wszystko i praktycznie uniemozliwil jakiekolwiek porozumienie... nie tylko ten prezydent przekroczyl swoje uprawnienia, jeszcze stanal po jednej stronie, ignorujac wybory i wole wiekszosci narodu...

a teraz jeszcze ta 'doradca' prawny rzadu baharav miara zabrania ministrowi bezpieczenstwa narodowego ben gvirowi dawac policji 'rozkazy operacyjne', czyli wg niej minister nie ma prawa powiedziec komisarzowi policji, ze musi powstrzymac blokowanie szos i bezprawie tych demonstrantow...

mamy przed soba duzo waznych, narodowych swiat: yom ha-shoah, yom ha-zikaron, yom ha-atzmaut... beda demonstrowac rowniez w yad vashem? na cmentarzach wojskowych?

zle sie dzieje w moim mocarstwie... bardzo zle...

tak to wyglada dzisiaj... doszlo do starc z policja...

w nocy pomalowali na czerwono ulice prowadzaca do sadu najwyzszego w jerozolimie...




przed biurem netanyahu...


















zablokowany wjazd na szose ayalon...


naprzeciw amerykanskiej ambasady w tel avivie...


przy wejsciu na uniwersytet tel avivski, z drutami... 'demokracja nie ma drugiego terminu'...


zaatakowany 'demonstrant'...


wsciekly szofer uzywa gazu lzawiacego przeciwko protestujacemu i zostaje zaaresztowany...


yaffo... 'jestesmy wierni deklaracji niepodlegosci'...


raanana...


w bnei braku otworzyli 'biuro rekrutacyjne'...


haifa...


zablokowali szlaki zeglugi...


skrzyzowanie kfar yarok...


kfar saba...


skrzyzowanie binyamina...


herzlia...


zichron yaacov...


skrzyzowanie nahalal: 'on sie uratuje od wiezienia nawet za cene krwi'...


zablokowana szosa nadmorska prowadzaca z tel avivu do haify...


na szosie no 40 mamy 'niewolnice'...


przed domem przewodniczacego knesset amira ohany: 'ohana, wszystko co masz to dzieki sadowi najwyzszemu'...


przed domem ministra edukacji yoava kischa...




#15
zima wrocila do israela: od wczoraj zimno i deszcze i przynajmniej w jerozolimie trzeba znow ogrzewac mieszkania... ale jak wiadomo, deszcze to blogoslawienstwo dla mojego mocarstwa...

i mamy demonstracje...

protestuja dzisiaj rano przed domem netanyahu w jerozolimie...


rezerwisci przed biurem 'doradcy' prawnego rzadu w tel avivie: 'nie bedziemy sluzyc dyktaturze'...


byli zolnierze sil pancernych  w rishon lezion: 'pancerniacy w obronie demokracji'...



i juz demonstracje i blokowanie dojazdu do lotniska...

hamuja ruch na szosie prowadzacej na lotnisko...


konna policja i armatka wodna na lotnisku...




w tej dzisiejszej demonstracji biora rowniez udzial zolnierze cahalu, ktorzy brali udzial w operacji entebbe, w ktorej zginal brat netanyahu yoni... prowadza konwoj zlozony z kilku jeepow i czarnego mercedesa, ktory ma przypominac mercedes uzyty podczas tej slynnej operacji i ta ich demonstracyjke nazywaja 'operacja benjamin'... doslownie nie moge uwierzyc, ze ci bohaterowie z tamtej operacji tak degraduja samych siebie i to bohaterskie, niebywale wydarzenie...



'dyktatorze nie wracaj'...


'yoni poswiecil sie dla kraju'... 'yoni sie wstydzi'... ' 'operacja benjamin'  uwalniamy uwiezione panstwo'...



tymczasem w likudzie mamy buntownika: yuli edelstein, byly przewodniczacy knesset... nie przyszedl na glosowania w sprawie prawa nadrzednosci w protescie, ze nie ma negocjacji i nie ma uzgodnionego kompromisu w sprawie reformy, jakby byl ktos chetny do negocjacji i kompromisu z drugiej strony i nie wzial rowniez udzialu w glosowaniu dotyczacego prawa nivtzarut... w koalicji przygotowuja sie rowniez do tego, ze edelstein nie bedzie glosowac rowniez nad innymi prawami reformy...

ofir katz, przewodniczacy frakcji likudu i koalicji, podjal kroki dyscyplinarne i zawiadomil edelsteina, ze w ciagu nastepnych trzech tygodni nie bedzie mogl skladac prywatnych propozycji prawa i propozycji do porzadku obrad i nie bedzie mogl mowic w imieniu frakcji likudu...

katz rowniez powiedzial: 'w tej chwili nie jest mozliwe liczyc na palec yuli edelsteina jako czesci popierajacych reforme sadownictwa. innymi slowy koalicja liczy obecnie 63 czlonkow knesset'...

tali gottlieb, parlamentarzystka likudu, napisala dzisiaj na whatsapp frakcji likudu: 'drodzy przyjaciele. chcialam wam przypomniec podstawowa idee. krzeslo w knesset nie jest naszym prywatnym krzeslem. wszyscy jestesmy zobowiazani spoleczenstwu, ktore nas wybralo. Mamy parlamentarzystow, w tym edelstein, ktorzy nie zadali sobie trudu w ciagu pelnych dwoch miesiecy, nawet jeden raz przyjsc do komisji legislacyjnej i nie zadali sobie trudu zrozumiec reforme. nie mam szacunku dla tych, ktorzy osmielili sie nie glosowac za prawami, ktore sa wazna czescia w rzadzeniu i wzmocnieniu prawicy. on nie otrzyma ode mnie wzmocnienia. rowniez nie od wyborcow. edelstein jeszcze zwiekszyl to mowiac, ze nie obiecuje glosowac. mam ochote mu powiedziec 'bez laski, wystarczy nam 61 czlonkow', ale powstrzymam sie, co nie jest w moim stylu. najwazniejsze, ze zeev elkin go pochwalil. jestem nowa parlamentarzystka, ktora calkowicie rozumie gry ego takie, jakie rozgrywaja sie na moich oczach. dobrego dnia wszystkim'...

taaaak... tali gottlieb jest jedna z nielicznych parlamentarzystow, tak na prawicy jak i na lewicy, ktora rozumie, ze pracuje dla nas... reszta chce naglowkow w mediach i przede wszystkim mysli o tym, jak zapewnic sobie na lata krzeselko w knesset...

mamy rowniez od dwoch dni jakas tajemnicza historie bezpieczenstwa... dwa dni temu na skrzyzowaniu megiddo doszlo do wybuchu samochodu, w ktorym zostal ciezko ranny 21-letni arab, mieszkaniec wioski salem kolo shchemu... najpierw mowiono o sprawie przestepczej... potem zaczeto mowic o zamachu... potem jeszcze o 'napietej sytuacji na polnocy kraju'... dzisiaj mowia, ze byl to zamach terrorystyczny i sledztwo dobieglo konca, tylko ze jest calkowity zakaz publikacji szczegolow i oczywiscie nie brakuje gdyban, ze system bezpieczenstwa ukrywa to z powodow 'obawy o eskalacje przed ramadanem'...

- avi maoz, przewodniczacy partii noam, ma zamiar glosowac dzisiaj za dwoma prawami, w sprzecznosci ze stanowiskiem rzadu i koalicji: propozycja prawa rozciagniecia suwerennosci israelskiej w dolinie jordanu i propozycji prawa, ktore zapewni ochrone silom bezpieczenstwa i cywilom dzialajacym w judei i samarii przed postepowaniami sadowymi w miedzynarodowym trybunale karnym...

- specjalna komisja zatwierdzila dzisiaj rano do pierwszego czytania propozycje prawa o kontroli sadowej w zakresie nominacji ministrow, tzw. prawo deri i bedzie ona jeszcze dzisiaj wniesiona na plenum knesset... 

wg tej propozycji sad, w tym sad najwyzszy, nie bedzie uprawniony do przeprowadzenia kontroli nad nominacjami ministrow z jakiegokolwiek powodu, z wyjatkiem warunku kwalifikacyjnego ustanowionego przez prawo...

- netanyahu upowaznil rona dermera, ministra do spraw strategicznych, do zaangazowania sie w jego imieniu w probe sformulowania kompromisu w reformie sadownictwa...

- wg opublikowanego dzisiaj raportu innovation authority, od roku 2014 liczba ultraortodoksyjnych kobiet pracujacych w high-tech wzrosla o 180%, 3 razy wiecej, niz grupa kobiet swieckich... jeszcze podaja, ze liczba zatrudnionych kobiet ultraortodoksyjnych wzrosla z 3000 do 8500...

- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 15 poszukiwanych arabow podejrzanych o dzialalnosc terrorystyczna...




eldad yaniv, ktory ponad rok prowadzil demonstracje przeciwko netanyahu w petah tikvie i ktory teraz wprawdzie podkresla, ze dalej znajduje sie w obozie lewicowym, ale jednoczesnie krytykuje postepowanie 'mojego obozu': 'nie trzeba sie litowac nade mna, ale w moim srodowisku place wysoka cene, jestem w totalnej izolacji i w totalnym ostracyzmie. nie moge siedziec w zadnym miejscu w tel avivie, bo nie chce narazic nikogo, kto siedzi ze mna, na nieprzyjemne doswiadczenie. czesc z tych ludzi, o ktorych mowie, byli moimi przyjaciolmi przez dziesiatki lat'...

bo tak wyglada ten twoj oboz, yaniv... nie pozwalaja na inne zdania i opinie, krzycza o demokracji, ktorej u nich nie ma... albo jestes z nimi calkowicie, albo wlasnie ostracyzm i 'przyjaciele' znikaja...


#16
jestem doslownie przerazona widzac co sie dzieje... lewica i lewactwo kompletnie oszaleli, stracili kontrole nad samymi soba, szkodza panstwu i to ich zupelnie nie obchodzi... chca usunac netanyahu i wszystkie metody sa wg nich dozwolone... nie wazne, ze wiekszosc narodu wybrala netanyahu, wybrala reforme sadownictwa, poslala lewice w opozycje... protestuja przeciwko 'dyktaturze' i nie widza, ze to co robia teraz to wlasnie dyktatura: nie uznajemy demokratycznych wyborow, nie akceptujemy wybranego premiera, nie akceptujemy wladzy prawicy...

okolo 1000 intelektualistow i akademikow zwrocilo sie z apelem do ambasadorow niemiec i brytanii w israelu: 'panstwo israel znajduje sie obecnie w najbardziej ostrym i najgorszym kryzysie w swojej historii, w przyspieszonym i niebezpiecznym procesie zamienienia sie z prosperujacej demokracji w teokratyczna dyktature.

ten destrukcyjny proces prowadzony jest przez premiera, oskarzonego o przekupstwo, oszustwo i naduzycie zaufania, ktory w celu unikniecia grozby wyroku zwiazal sie z elementami antysyjonistycznymi, fundamentalistycznymi i mesjanistycznymi, promujacymi agende rasistowska, homofobiczna i antydemokratyczna, razem z zydowskimi, skazanymi terrorystami, przeciwko panstwu israel i przeciwko wszystkim jego obywatelom, w israelu i na calym swiecie.
[...]
niemcy i wielka brytania dowiodly przez wszystkie lata istnienia israela ich poparcie dla kraju i jego odrodzenia jako demokratycznego dom dla zydow. w tych dniach ich glosy sa potrzebne bardziej, niz kiedykolwiek. dlatego, w obliczu niebezpiecznego i destrukcyjnego przywodztwa benjamina netanyahu i w obliczu sprzeciwu wielu z obywateli israela wobec posuniec legislacyjnych i rozwiazania instytucji panstwowych znajdujacych sie w jego rekach, prosimy niemcy i wielka brytanie o zawiadomienie oskarzonego netanyahu o odwolaniu jego planowanych wizyt panstowych u was. jesli i kiedy ta wizyta sie odbedzie, uniesie sie nad nia ciezki cien '... 

taaaaak... to sa ci israelscy 'patrioci', ktorzy nie wahaja sie juz nawet oczerniac panstwa i stojacego na jego czele i caly sektor ortodoksyjny w swiecie, chociaz napewno wiedza, ze to oskarzenie netanyahu bylo sfabrykowane przez dokladnie takich, jak oni: chcacych za wszelka cene usunac netanyahu od wladzy... i klamia rowniez twierdzac, ze israel odrodzil sie jako 'demokratyczny dom dla zydow', bo israel odrodzil sie i zostal uznany przez brytanie i swiat za 'zydowski dom dla zydow'... naprawde, naprawde brak slow... 


- plenum knesset uchwalilo w nocy w pierwszym czytaniu 3 prawa:
1. prawo nadrzednosci, ktore pozwoli knesset na ponowne uchwalenie praw, ktore zostaly anulowane przez sad najwyzszy, uchwalone wiekszoscia 61 glosow przeciwko 52...
2. prawo nivtzarut, ktore szczegolowo okresla, ze premier moze byc usuniety z jego pozycji tylko i wylacznie z powodow zdrowotnych lub psychicznych i ma na celu uniemozliwic 'doradcy' prawnemu rzadu usunac od wladzy netanyahu...
3. prawo o anulowaniu prawa wycofania sie z polnocnej samarii, co oznacza anulowanie zakazu wjazdu i pobytu w 4 osiedlach, ktore zostaly ewakuowane w ramach wycofania sie z gush katif i zostal uchwalny wiekszoscia 40 glosow przeciwko 17...

- dzisiaj rano okolo 20 oszalaych z nienawisci zablokowalo w jerozolimie ulice prowadzaca do ministerstw: finansow, spraw wewnetrznych i gospodarki... jak powiedzieli 'ma to zaklocic rutyne pracy w ministerstwach. jesli nie zaczniecie pracowac dla spoleczenstwa, nie pozwolimy wam w ogole pracowac'... po dwoch godzinach policja usunela ich sila i zatrzymala 10 'demonstrantow'...



'dla kogo pracujecie?' i 'zablokowac zamach stanu'...


potem usiedli... ale ze dzisiaj deszcze i mokro na ulicach, to przyniesli sobie rozne dywaniki, zeby im sie tuches nie zamoczyl... tzw demonstracja luksusowa... 😃 😃 😃






- sad najwyzszy w odpowiedzi na prosbe itamara ben gvira, ministra bezpieczenstwa wewnetrznego, o reprezentowanie siebie samego w petycjach zlozonych w tym sadzie przeciwko niemu: 'musisz najpierw zwrocic sie do doradcy prawnego rzadu, jak to jest w zwyczaju'...

taaaak... bo niby nie wiecie, ze zanim zwrocil sie do was, zwrocil sie do tej 'doradcy', ktora mu odmowila... ma prawo do reprezentowania siebie samego i wy chcecie tego, znow nieprawnie, uniknac...

- dowodcy rezerwy, w tym wyzsi ranga, razem z ponad 1600 zolnierzami wyslali dzisiaj list do szefa sztabu generalnego herzi halevi: 'skrajna mniejszosc probuje narzucic swoje stanowisko polityczne poprzez nielegalna odmowa, na ktora nie ma miejsca w silach obronnych israela. wszyscy mowimy ci: oto jestesmy! wszyscy z odraza potepiamy odmowe! wszyscy stawimy sie do sluzby rezerwowej, zeby bronic panstwo israel przed jego wrogami w kazdej chwili i o kazdej porze, bez warunkow i pod kazdym rzadem, prawicowym lub lewicowym!'

- ponad 200 profesorow medycyny i lekarzy zwrocilo sie do premiera, ministra obrony i szefa sztabu generalnego: 'w przeciwienstwie do odmawiajacych, stawimy sie w kazdym miejscu i o kazdej porze do kazdego zadania, do ktorego wezwie nas cahal!'...

- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 15 poszukiwanych arabow...






merav michaeli, przewodniczaca partii pracy: 'bibi jest zainteresowany w tym, zebysmy mysleli, ze on jest slaby, szantazowany, ze nie ma wyboru, ze koalicja naciska na niego, zeby uchwalil te niebezpieczne prawa. to blad, w ktory wpadlo wielu, rowniez w naszym obozie. netanyahu jest centralna reka, ktora kolysze ta kolyske. oskarzony, ktory probuje uciec od procesu i chce kontrolowac nominacje sedziow. nie wolno wpasc w ta pulapke, nie wolno mu ustapic'...

feministko na barykadach... z trudem doszlas do 4 mandatow, a teraz w roznych sondazach daleko ci do osiagniecia progu wyborczego, jesliby wybory odbyly sie dzisiaj... kto cie slucha?

pajac: 'to nie jest prawo nadrzednosci, to jest prawo unikniecia'...

szkoda pajacu, ze to prawo nie zawiera klauzuli ograniczajacej ciebie do 3 postow dziennie...

shimon riklin, dziennikarz: 'kiedy usuna gali baharav miare w nivtzarut?'...

noam nissan, przewodniczacy mlodziezy syjonizmu religijnego, oficer w rezerwie: 'nie zobaczycie nas dzisiaj wiecczorem w wiadmosciach, zadna strona internetowa nie poprze nas. jestesmy zwyczajnymi rezerwistami z lewicy i z prawicy, religijnymi i swieckimi, ktorzy po prostu zostawili swoje opinie polityczne w domu i przybyli do sluzby w rezerwie.

nie powiedza wam o tym w mediach. ale jestesmy wiekszoscia'...



#17
i znow przed nami dzien pelen wydarzen... 😃

jak bylo do przewidzenia, baharav miara, 'doradca' prawny rzadu, w odpowiedzi na wczorajszy list itamara ben gvira, ministra bezpieczenstwa wewnetrznego, odmowila mu reprezentowac sie samego w sadzie najwyzszym w sprawie kilku petycji zlozonych tam przeciwko niemu: 'mozesz reprezentowac tylko siebie w wyjatkowych przypadkach', co oznacza nigdy, bo ona lub sad najwyzszy beda decydowac, kiedy jest 'wyjatkowy' przypadek i ta miara bedzie go reprezentowac, tak jak 'reprezentuje' rzad...

ben gvir nie zwlekal z odpowiedzia nawet tej przyslowiowej minuty: 'boker tov eliyahu. ciesze sie, ze chcesz sie ze mna spotkac po tym, jak juz sformulowalas twoje stanowisko i postanowilas zamrozic nominacje nadinspektora amichaia ashada na stanowisko dowodcy bazy szkoleniowej. nie mam do ciebie zaufania, do twoich rozwazan i twoich decyzji i przyszedl czas, zeby przestal slyszec w mediach o twoich listach, ktore do mnie wysylasz'...

* boker tov eliyahu, doslownie dzien dobry eliyahu – sarkastyczne wyrazenie oznaczajace 'co ty nie powiesz'...

pajac oczywiscie dlugo nie czekal: 'gdyby minister tiktoka i pitot walczyl z terrorystami i przestepcami tak, jak walczy z doradca prawnym rzadu, nasza sytuacja bylaby lepsza'...

przypomnij mi pajacu, jak ty walczyles z terrorystami? nie wspomne juz o zamachach za czasow kadencji twojej i oszusta, bo zamachy byly, sa i beda, niezaleznie jaki rzad jest przy wladzy... ale co z tymi ulatwieniami dla 'palestynczykow'? slowa krytyki nie pisnales o przyjeciu mahmouda de autonomia przez lajdaka w jego prywatnym domu... ani slowa nie pisnales o tym masowym laczeniu rodzin 'palestynskich' pozwalajac tysiacom przybyc z autonomii i gazy do kraju... i wg ciebie sad najwyzszy powinien decydowac np o nominacji szefa sztabu generalnego, a nie minister obrony?

co do tego ciaglego nazywania ben gvira 'ministrem tiktoka i pitot', to moze podlicz, ile razy dziennie pisze na twitterze ben gvir i ile ty... a co do pitot: o co ci chodzi? czym ty tutaj ciagle pogardzasz? ze ben gvir nie chce dac terrorystom takich niesamowitych udogodnien i zamknal im wiezienne piekarnie? ty chcesz ich dalej rozpieszczac? tak ty walczysz z terrorem?

tal rimmer, dyrektor ryzyka w spolce publicznej: 'czy ktos z was zgodzilby sie byc reprezentowany przez adwokata, ktoremu nie ufa? komu wydaje sie rozsadne, ze doradca prawny rzadu uniemozliwia ministrowi reprezentacje prawna przed sadem najwyzszym i narzuca mu siebie?'...


- dzisiaj rano specjalna komisja zatwierdzila propozycje prawa nivtzarut wiekszoscia 9 glosow przeciwko 6 z opozycji i bedzie ona wniesiona jeszcze dzisiaj do glosowania na plenum w pierwszym czytaniu...

to ustalenie juz istnieje w prawie podstawowym 'rzad', ktore mowi, kto wypelnia role premiera podczas jego nieobecnosci i kto w przypadku niezdolnosci premiera do wykonywania jego funkcji przez dluzszy okres lub w ogole i ze jesli premier nie moze wrocic do swoich obowiazkow na stale przez kolejne 100 dni 'w 101 dni uwaza sie, ze rzad podal sie do dymisji'...

nie jest wyraznie napisane, ze to odnosi sie tylko w przypadkach fizycznej lub psychicznej niezdolnosci premiera do wykonywania jego funkcji, ale do teraz bylo to jasne wszystkim, ze premiera usuwa sie w nivtzarut tylko w tych okolicznosciach, jak to mialo miejsce w przypadku ariela sharona...

teraz oczywiscie 'doradca' prawny rzadu i sad najwyzszy zawoalowanie groza netanyahu usunieciem go w nivtzarut i to prawo, ktore bedzie wniesione dzisiaj do glosowania podkresla, ze ustalenie o niezdolnosci premiera do wykonywania jego obowiazkow moze nastapic tylko i wylacznie z powodu fizycznej lub psychicznej niezdolnosci, podkresla, ze ustalenie nivtzarut bedzie ogloszone przez zawiadomienie premiera skierowane do przewodniczacego knesset, lub zawiadomienie rzadu wiekszoscia 75% i bedzie wymagalo zatwierdzenia przez plenum knesset wiekszoscia 90 parlamentarzystow...

oprocz tego ta propozycja prawa stwierdza, ze sad najwyzszy nie bedzie mogl debatowac nad wnioskiem o usuniecie premiera w nivtzarut lub zatwierdzenia go i decyzja lub nakaz sadu beda bezprawne i niewazne...

wg biura prawnego knesset, netanyahu bedzie mogl wziac udzial w glosowaniu 'mimo obaw o konflikt interesow'... mam osobiscie podejrzenia co do tego, co stwierdzilo to biuro: czy przypadkowo nie beda chcieli wykorzystac tego glosowania netanyahu przeciwko niemu? nu, zobaczymy, co zadecyduje premier... sprzeciw opozycji ma na celu, wg mnie, usuniecie netanyahu w nivtzarut i potem ogloszenie nowych wyborow...

- jak teraz podaja, rowniez prawo nadrzednosci ma byc dzisiaj wniesione do glosowania na plenum knesset...

- jeszcze jeden znany amerykanski bank, signature bank, zostal zamkniety, podobnie jak silicon valley bank...

moze jednak w israelu nie jest tak zle dla twoich miliardow guez? panstwo powinno dokladnie sprawdzic, kto wycofal swoje pieniadze z israela z powodu 'niebezpieczenstwa reformy', a kto zwyczajnie trzymal czesc swoich inwestycji w bankach zagranicznych i pomoc tylko tym ostatnim...

moti kastel, dziennikarz kanalu 14: 'historia upadku banku w usa i doniesienia, ze firmy high-tech zwrocily sie o pomoc do panstwa, pokazuje wszystko, co bezczelne, chore, zle i zgnile w israelskiej lewicy.

dokladnie tak zrobili rowniez podczas corony. najpierw krzyczeli, ze rzad nie interweniuje, zeby im pomoc, a potem zaatakowali, ze 'rozrzucaja pieniadze z helikopterow'.
bandyci, hipokryci, bezwstydni'...

yotam zimri, dziennikarz i satyryk: 'tesknie za dniami, kiedy sledzilismy kurs dolara 😔'...

- jak podaja dzisiaj, podczas swojej wizyty we wloszech w zeszlym tygodniu, netanyahu tuz przed shabbatem odwiedzil jedna z 5 zydowskich jaskin grobowych, ktore byly zbudowane przed okolo 2000 lat i w ktorych pochowanych jest okolo 4000 zydow... istnienie tych jaskin bylo znane historii, ale dopiero w ostatnich latach badacze i rabini zainteresowali sie nimi ponownie w celu zachowania ich i oddania szacunku zmarlym wg halachy... jaskinia, ktora odwiedzil netanyahu i ktorej prace konserwatorskie sa najbardziej zaawansowane, znajduje sie w parku villa torlonia w rzymie... 

taaak... pajacowi by nawet do glowy nie przyszla taka wizyta... watpie, czy wogole slyszal o tym...

- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 13 poszukiwanych terrorystow...






- po 20 latach wykopalisk archeologicznych i prac konserwatorskich, wczoraj zostal otworzony dla publicznosci narodowy park susita, polozony na poludnie od wzgorz golan ze spektakularnym widokiem na kinneret... w parku zachowaly sie pozostalosci starozytnego miasta hippos...






pajac dzisiaj w wywiadzie dla galey cahal: 'sad najwyzszy uniewazni prawa, poniewaz sa one nielegalne, a potem trzeba przestrzegac decyzji sadu'...

tym razem musze cie pochwalic, pajacu... dajesz niezbity dowod na to, jak bardzo jest potrzebna reforma sadownictwa...

amichai shikli, minister diaspory i rownosci spolecznej: 'podchodza cicho, bez zlosci, bez nienawisci, na stacji benzynowej, na ulicy, albo w naturze. ashkenazyjczycy i sfaradyjczycy i wierzcie lub nie, rowniez piloci, lekarze, prawnicy i prosza: nie przejmujcie sie halasem, ta reforma musi przejsc, ufamy wam.

bedziemy chetnie rozmawiac i gdzie mozna, poprawimy, ale nie mamy mandatu dla rezygnacji'...

#18
protesty protestami, dzisiaj rano komisja legislacyjna, prawa i sprawiedliwosci, wznowila swoje debaty nad reforma sadownictwa... nie maja juz duzo czasu: za chyba 3 tygodnie rozpoczyna sie letnia przerwa w knesset i do tego czasu chca przeprowadzic w knesset conajmniej dwa prawa z tej reformy... komisja zakonczyla jej dzisiejsze debaty wczesniej z powodu smierci ojca yariva levina...

tzw. zarys albashana przestal istniec... dzisiaj w wywiadzie dla ynet giora eiland, jeden z tworcow tego zarysu, powiedzial: 'spotkalismy sie z levinem i rothmanem w srode w zeszlym tygodniu. nalezy uznac, ze wysluchali nas, lub wydawalo sie, ze sluchali nas bardzo uwaznie, ale oni rowniez nie sa nam nic winni, w koncu dalismy im porade, nic wiecej. z kontynuacji postepowania dzisiaj rano rozumiem, ze wlasciwie nic sie nie stalo i dlatego z naszego punktu widzenia ponieslismy porazke'...

wy, i nie tylko wy, nie chcecie przyjac do wiadomosci, ze byly wybory, ze rzad dostal mandat do rzadzenia i ta reforma sadownictwa byla wlaczona w wybory i zostanie przeprowadzona, bo tak zostalo przyrzeczone wyborcom...

simcha rothman na poczatku debaty, miedzy innymi: 'w zeszlym tygodniu nie bylo legislacji, byl purim i byl caly tydzien bez debat w komisji i na plenum i minister levin i ja wyciagamy nasze rece i chcielibysmy tego, ale niestety to sie nie dzieje.

bardzo nie zgodzilem sie ze slowami prezydenta, ale slucham go uwaznie i rowniez dzisiaj pojde do prezydenta. nie zamykamy drzwi bez wzgledu na to, jak wielu dziala i mowi przeciwko nam. w negocjacjach mozna dojsc do uzgodnionego rozwiazanie jesli ludzie zadecyduja, ze to lezy w najlepszym interesie panstwa i nie chca go spalic'...

pajac wrocil do jego normalnej dzialalnosci i znow zalal swoj twitter masa postow, miedzy innymi:

1. jeszcze wczoraj: 'razem z ponad 10 000 wspanialymi demonstrantami w beer shevie, walczymy o kraj'...

i oczywiscie zalaczyl odpowiednie zdjatko:


wiec zeby bylo wszystkim jasne, pajacu: nie jestem pewna, ze bylo tam 10 000 'wspanialych demonstrantow', tak samo jak nie bardzo wierze w te doniesienia, ze w haifie bylo 50 000 demonstrantow, bo nawet wg policji w calym kraju bylo okolo 120 000, ale nicha, niech ci bedzie i 10 000... o to morze flag to postaraliscie sie wy, rozdzielajac te flagi en masse co tydzien, to nie flagi, ktore ci 'patrioci' sami przyniesli... ze w beer shevie bylo duzo demonstrantow, to tez sie o to postaraliscie, sprowadzajac tam czlonkow wszystkich okolicznych kibucow i osiedli, a te kibuce sa zwiazane z ruchem lewicowym... ale pajacu chapeau: tym razem nie poszedles na most tuz kolo twojego domu, lub na plac habimy, tez niedaleko od ciebie... tym razem pojechales az do beer shevy, dosc daleko od ciebie... tylko male pytanko: dlaczego podczas kadencji rzadu oszust-pajac i potem podczas twojej az 4-miesiecznej kadencji nigdy nie zjawiles sie w beer shevie, zeby z bliska sprawdzic szalejace bezprawie na negevie?

2. 'w tej chwili rozpoczela sie debata w komisji legislacyjnej. innymi slowy, koalicja mowi, nie jestesmy zainteresowani zadnymi negocjacjami, nie interesuje nas zaden zakres prezydenta, albo jak powiedzial karai: obywatele israela, idzcie do diabla'...

znow manipulujesz, pajacu... przede wszystkim to ty i reszta tej twojej opozycji nie jestescie zainteresowani w negocjacjach: nie przestajecie z zadaniami o 'natychmiastowym zamrozeniu legislacji' i z tymi demonstracjami oczerniajacymi rzad i nazywajacymi reforme sadownictwa 'zamachem stanu'... byles chociaz 5 minut w tej komisji? moze nie znasz drogi do niej, bo ledwo cie widac w knesset... wiesz dokladnie, co ta reforma mowi? bo ci twoi 'wspaniali demonstranci' pojecia o niej nie maja... a po drugie po co manipulujesz slowami karai? napisal na poczatku swieta purim, cytujac z megilat esther: 'mordechai nie ukleknie i nie pokloni sie' – sa chwile, kiedy trzeba twardo stac przeciwko hegemonii i wladcom we wlasnych oczach. odmawiajacym z opozycji powiedziano w slowach mordechaia do esther: 'ratunek przyjdzie do zydow z innego miejsca, a dom waszego ojca stracicie'. narod israela poradzi sobie bez was, a wy idzcie do diabla'... jesli nie rozumiesz parafrazy, to idz sie doucz... i jest roznica miedzy 'obywatelami israela' a 'narodem israela'...

3. 'sposrod wszystkich szalonych praw zamachu, dzisiaj komisja legislacyjna bedzie omawiac najbardziej niebezpieczne i skorumpowane prawo: to, ktore da rzadowi absolutna kontrole w wyborze sedziow. to jest brutalne wymazanie niezaleznosci sadow. zamiast komisji wyboru sedziow, powstanie komisja wyboru wspolpracownikow'...

taaaak... po pierwsze jak to bylo za twoich rzadow z tym wyborem wspolpracownikow? na lewo i prawo to robiles, wlacznie z czlonkami twojej rodziny i to bez wyborow, po prostu decydowales... a po drugie sprawdz, jak wyglada wybor sedziow w nowej zelandii, w australii, w usa, w japonii... sedziowie tam wybieraja sie sami? po trzecie wybranych sedziow nie mozna praktycznie odwolac i tu lezy niezaleznosc sadu... negujesz kompletnie fakt, ze od lat sedziowie sadu najwyzszego wybieraja sie sami w zamknietym pokoju, ze oni decyduja o nominacjach w innych sadach i ze ten sad jest absolutnie polityczny, nie decyduje wg praw, tylko wg wlasnego, lewackiego widzimisie... manipulant, klamca i demagog dla biednych, tak wygladasz...

trwa oczywiscie ogromne oburzenie jesli chodzi o 'doradce' prawnego rzadu gali baharav miara, ktora nie przestaje wydawac jej opinii, czytaj rozkazow, w kazdej absolutnie sprawie postanawianej przez rzad...

ofir katz, przewodniczacy koalicji, w sprawie prawa nivtzarut, ktoremu stanowczo sprzeciwia sie miara i na ktore panstwo musi wkrotce odpowiedziec sadowi najwyzszemu: 'nie pozwolimy wam zrobic zamach rzadowy poprzez wszelkiego rodzaju spory prawne, wymyslone start-up prawne tylko dla panstwa israel. nie ma czegos takiego w zadnym kraju, zeby doradca prawny usuwal premiera w nivtzarut nie ze wzgledow zdrowotnych.

nie przypominam sobie, zeby w wyborach byla kartka wyborcza partii kierowanej przez gali baharav miare, w tej chwili sa wybrani urzednicy. ona mysli, ze jest szeryfem kraju, ona mysli, ze ona tutaj decyduje o wszystkim i my na to jej nie pozwolimy.

odkad powstal ten rzad, kazda jej decyzja, ktora podejmuje, jest przeciwko nam. to nie doradca prawny, to doradca polityczny opozycji i my nie pozwolimy tutaj na zamach rzadowy. bedziemy honorowac kartki wyborcze obywateli israela'...

netanyahu na otwarciu posiedzenia rzadu: 'nie mozna byc za gospodarka israela i zachecac wyciagniecie pieniedzy z israela. nie mozna byc za rzadami prawa i zachecac do naruszania prawa. nie mozna byc za bezpieczenstwem panstwa i zachecac odmowe, ktora zalamie bezpieczenstwo panstwa. nie ma syjonizmu pod warunkiem.

i tu jest najwiekszy absurd: w kazdej prawidlowej demokracji chcacej zycia, wybrany rzad jest tym, ktory odpowiada za wojsko, za policje i za wszystkie inne sluzby bezpieczenstwa. tak musi byc i biada nam, jesli tak nie bedzie. to nie tylko jest zakotwiczone w prawie, to jest zakotwiczone w zdrowym rozsadku.

ktos inny, oprocz wybranego rzadu, bedzie dowodzil walka z iranem? walka z terrorem w kraju? utrzymaniem prawa i porzadku?

tylko 4 miesiace temu poszlismy na wybory. kierowany przeze mnie rzad otrzymal wyrazny mandat od obywateli israela. fakt, ze przez cale dwa miesiace nasze powtarzajace sie wezwania do rozmow nie spotkaly sie z odpowiedzia opozycji udawadnia, ze co interesuje opozycje to nie reforma, ale stworzenie anarchii i obalenie wybranego rzadu. reforma to tylko pretekst.

mam nadzieje, ze sie myle. mam nadzieje, ze znajda sie ludzie szczerzy, uczciwi, patrioci, ktorym wazny jest kraj i ktorzy gotowi sa do rozmowy. ale w kazdym razie, zeby nikt sie nie mylil: dostalismy mandat od spoleczenstwa i wypelnimy go'...


- po zawiadomieniu przez gali baharav miare, 'doradcy' prawnego rzadu, ze 'prawo immunitetu dla sil bezpieczenstwa naruszy obrone zolnierzy cahalu i sil bezpieczenstwa i narazi ich na miedzynarodowe postepowania karne', likud i otzma yehudit zawiadomily o odlozeniu o tydzien uchwalenia tego prwa, zeby wniesc kilka poprawek i dodatkowo poprosic eksperta w prawie miedzynarodowym o jego opinie...

- netanyahu wyjezdza w srode do berlina z panstwowa wizyta...

- po tym, jak baharav miara zamrozila przeniesienie komendata policji okregu tel avivu na inne stanowisko, mimo decyzji ministra i poparcia jej przez glownego komisarza policji, itamar ben gvir, minister bezpieczenstwa narodowego, zwrocil sie dzisiaj listownie do niej podkreslajac jej zaangazowanie w ta sprawe: zlekcewazenie jego decyzji, zwrocenie sie do komisarza policji i wywarcia na niego nacisku, bez rozmowy z nim samym i wysluchania jego stanowiska zaznaczajac, ze to nie pierwszy raz, kiedy baharav miara podejmuje decyzje bez konsultowania sie z nim i po wyliczeniu jej postepowania we wszystkim, co dotyczy jego samego i partii otzma yehudit zawiadomil: 'w tych okolicznoscia nie polegam, ze bedziesz mnie wiernie reprezentowac w roznych petycjach i w zaistnialych okolicznosciach bedzie to prawne, uczciwe i sprawiedliwe, ze bede reprezentowal sie osobiscie lub prywatnie i nie bede potrzebowal reprezentacji doradcy prawnego rzadu, ktorej stanowisko jest sprzeczne z moim stanowiskiem, w sposob kategoryczny, zawsze i bez rozmowy ze mna'...

bardzo git... ben gvir jest doskonalym prawnikiem, wygral duzo procesow w sadach, rowniez w sadzie najwyzszym... baharav miara nie dosiega mu do malego palca u nogi i napewno, ale to napewno nie reprezentowalaby go uczciwie...

- roi neuman, jeden z przywodcow protestu: 'czeka nas wazny i decydujacy tydzien, oni posuwaja sie z legislacja i zblizamy sie do drugiego i trzeciego czytania. bedziemy towarzyszyc premierowi do berlina, jak to zrobilismy w zeszlym tygodniu. to jeden z najwiekszych pokazow odlaczenia, jaki widzialem, on nie chce przejsc kolo jego obywateli, tylko unosi sie ponad nimi. on musi zostac w kraju w tych dniach.

w srode skoncentrujemy sie na lotnisku ben gurion, a w czwartek skoncentrujemy sie za zaostrzeniu oporu. planujemy jeszcze kilka niespodzianek, ktorych uniknelismy. jak ben gvir sam powiedzial, czescia wyrazenia sprzeciwu w demokracji jest blokowanie drog. robimy to z wielkim zalem, nie mamy wyjscia, tylko dojsc do tych miejsc. oni doprowadzili nas do sytuacji, w ktorej nie mamy wyboru. kiedy zblizamy sie do drugiego i trzeciego czytania, to nie bedzie raz w tygodniu, ale sprawa codzienna'...

ben gvir powiedzial, ze mozna blokowac drogi? przypadkiem nie powiedzial, ze demonstracje sa legalne, az do blokowania drog i uniemozliwienia israelczykom normalnego poruszania sie? neuman chce decydowac, co ma robic premier panstwa... niezle... jeszcze jeden walczacy o demokracje i nie uznajacy demokratycznych wyborow... oczekuje, ze na nastepnych demonstracjach pojawi sie makieta samolotu, ktory netanyahu 'wyjezdza na urlopy'...

#19
shabbes... pogoda przepiekna... sloneczko, plus 22 w jerozolimie... spokoj ze strony wiadomosci, az do zakonczenia shabbatu, ale mamy jedna dobra informacje:

rzecznik cahalu: 'we wspolnej operacji bojownikow cahalu, shabaku i israelskiej policji, po otrzymaniu specyficznej informacji wywiadowczej od shabaku, dzisiaj w nocy sily zatrzymaly podejrzanego o podlozenie ladunku wybuchowego w autobusie w beitar illit w ostatni czwartek. podejrzany zostal zatrzymany w wiosce batir w gush etzion. razem z nim zaaresztowano czterech innych podejrzanych o pomaganie mu i skonfiskowano samochod podejrzanego, ktory uzyl do podlozenia ladunku'...

wiec poszlam na rozne strony spolecznosciowe zobaczyc, co sie tam dzieje... tez nie ma duzo, bo prawicowi politycy i wiekszosc prawicowych dziennikarzy nie pisze w shabbes... natomiast lewicowcy i nasze zrekrutowane gazetkies pisza i to jak pisza, bo wiedza, ze maja przez caly shabbes, od piatku wieczor do soboty wieczor, pelne swobode, bo im nikt nie odpowie, wiec leca te fake news jak woda z kranu, o winie rzadu i netanyahu z powodu umowy iranu z saudia, o 'pieknym weekendzie w rzymie z okazji rocznicy slubu netanyahu i sary', o niby lekcewazacym stosunku premiera wloch wobec premiera israela, jeszcze 'reportaze', ze niewielu zydow przyszlo na spotkanie z netanyahu wiec premier byl 'zmuszony' przeniesc to spotkanie 'do mniejszej sali' i w ogole to spotkanie netanyahu nie bylo z duza grupa znanych wloskich biznesmenow, tylko z biznesmenami '3 kategorii', o ktorych w ogole we wloszech ledwo slychac...

spotkanie 'z nic nie znaczacymi' biznesmenami...



nie ogladam oczywiscie tych propagandowych kanalow tv 11, 12 i 13, teraz juz nawet nie tych piatkowych wiadomosci na 13, bo nie ma tam juz ayali hasson... w zeszly piatek jeszcze zerkalam tam, bo przynajmniej zostalo pare osob z jej panelu, tych prawicowych, ale wczoraj zamknelam doslownie po 2 minutach, bo tam juz nie bylo nikogo z tych prawicowych, tylko 'wspanialy i zroznicowany' panel, w ktorym byli tylko lewicowcy i prym wiedli tacy, jak raviv drucker i baruch kra, wiec juz wiedzialam, ze szkoda mojego czasu...

ale dzisiaj zobaczylam na jednej ze stron spolecznosciowych, ze kanal 12, zwany powszechnie na prawicy al jazeera 12, zrobil nowy sondaz... nie taki zwykly, gdzie pytaja sie ludzi na kogo by glosowali, jakby dzisiaj odbyly sie wybory, tylko bardzo specjalny sondaz z bardzo specjalnym pytankiem: 'jaka jest twoja reakcja na podroz netanyahu i jego zony do rzymu'...

wg tego sondazu, 51% uwaza, ze to marnotrawstwo pieniedzy panstwowych, 23% uwaza, ze to wazna panstwowa wizyta, a 26% nie wie...

po prostu nie wierzylam wlasnym oczom... pajac w ciagu 9 miesiecy polecial sobie do paryza jakies 7-9 razy, nie pamietam dokladnie... nie liczac innych jego podrozy do maroka czy bahrainu... zaden dziennikarz nie pytal sie co on tam robi, z kim sie spotkal, ile kosztowal lot, ile pokoi wynajeli dla niego i jego swity i w jakim hotelu... i oczywiscie zaden z tych propagandowych, zrekrutowanych kanalow nie zrobil takiego sondazu... i jeszcze twierdza, ze sa obiektywni... taaaaak...



guy levi, inicjator projektu 315*: 'w szczytowym momencie kryzysu corony lapid polecial na spotkanie do maroka i zabral ze soba 100-osobowy zespol, nie liczac ochrony. specjalnymi pasazerami, ktorych zabral ze soba na ta wycieczke, byl piosenkarz shimon buskila i jego zespol, tylko po to, zeby zaspiewac dwie piosenki przed '100 czlonkami zespolu, ktory towarzyszyl lapidowi' i jednym przedstawicielu ze spolecznosci zydowskiej w casablance. nie macie dosyc swojej hipokryzji?'...

* projekt 315: https://www.the315.org/eng-home

i zalaczyl wycinek z gazety, ktora opisala to wszystko...



oczywiscie nie ustaja w naszych gazetkies oskarzenia netanyahu w zwiazku z ponownym nawiazaniem stosunkow dyplomatycznych miedzy iranem a saudia... i na czele stoi oczywiscie 'przywodca opozycji':

pajac na jego twitterze: 'kiedy amerykanie prawie podpisali umowe z iranem, nasz rzad zostawil kazda inna kwestie, skoncentrowalismy sie na tym, pracowalismy, przekonywalismy, spotykalismy sie, pracowalismy 24/7. teraz iran biegnie do atomu, wzbogaca uran do 84%, podpisuje umowe z saudia i pelny, prawicowy rzad? nie iran, nie zamachy, nie gospodarka i nie koszty zycia.
wszystko, co ich interesuje, to zniszczenie demokracji i rozdarcie narodu. aaaa i weekendy w rzymie tez'...

wiec pajacu przypominam ci uprzejmie: nic, ale to nic nie zrobiliscie w sprawie iranu... nie poslaliscie nawet dziennikarza na rozmowy we wiedniu... wrecz przeciwnie: obiecaliscie amerykanom, ze 'nie bedzie zadnych niespodzianek'... i nikt nie zapomina twojego spotkania z amosem hochsteinem, specjalnym wyslannikiem joe-boy, na ktorym to spotkaniu 'pozartowales' sobie z hochsteinem, nie wiedzac, ze mikrofony sa juz wlaczone i mowiac mu: 'wybacza ci, ze zrujnowales stosunki z saudia' i posmiales sie z nim ladnie...




the marker, codzienna gazeta biznesowa wydawana przez haaretz: 'jesli kryzys svb nie zostanie rozwiazany podczas weekend'u, w high-tech zapanuje chaos. juz w przyszlym tygodniu beda firmy, ktore nie beda mialy pieniedzy na wyplaty.

bank silicon valley (svb), ktory zostal wczoraj zamkniety przez amerykanski rzad po masowym wycofaniu z niego pieniedzy i zalamaniu jego akcji, byl ulubionym bankiem israelskiego przemyslu high-tech.

amerykanski bank, ktory juz w roku 2008 otworzyl israelski oddzial na ulicy ha-arbaa w tel avivie, trzymal depozyty israelskich firm high-tech w miliardach dolarow, zainwestowal w szereg israelskich start-up'ow i nie mniej wazne – dostarczal wiele dziesiatek kredytow'...

taaak... poleca teraz do tego 'dyktatorskiego, niszczacego gospodarke israelska' rzadu po pomoc?

yinon magal, dziennikarz: 'jednym z przywodcow protestu przeciwko reformie w rzymie: dorobil sie fortuny na stronach seksowych i wykorzystywaniu kobiet. napewno jest bardzo zaniepokojony na przyklad lamaniem praw kobiet'...

muly litvak w jego poscie: 'w tej chwili w rzymie. kiedy wroci do domu, niech odda klucze. przyszedl czas'...

#20
wiec mamy nastepna burze... jeszcze wczoraj wieczorem, w godzine po informacji, ze usunieto nadinspektora policji ami ashada z jego pozycji jako komendanta okregu tel avivu, gali baharav miara, 'doradca' prawny rzadu, skontaktowala sie z glowym komisarzem policji w celu wyjasnienia przyczyn tego usuniecia...  dzisiaj jej biuro oglosilo, ze 'sa powazne watpliwosci co do legalnosci i slusznosci procedury' i zalecila natychmiastowe wstrzymanie tego kroku 'az do wyjasnienia' i na koncu podkreslono, ze 'dla unikniecia watpliwosci, do czasu zakonczenia wyjasnienia nadinspektor ashad pozostanie na jego stanowisku'... 

niezle, nie? potrzebowala na ta reakcje godzine... ani slowa o porazce policji tel avivskiej, ktora nie dzialala jak powinna, wg zalecenia ministra bezpieczenstwa wewnetrzego i dopuscila do tej niesamowitej sytuacji w tel avivie, blokowania ulic i drog i przemocy 'demonstrantow'...

tali gottlieb, adwokat i parlamentarzystka likudu: 'pani miara, nie badz smutna. nie kierujesz panstwem, nawet jesli ci sie wydaje, ze tak. minister bezpieczenstwa narodowego ma prawo decydowac o przeniesieniu funkcjonariusza na inne stanowisko bez pytania sie ciebie o nic. dlaczego? bo tak! bo on jest ministrem i to jest jego uprawnienie. a ty? za pozwoleniem, przestan wkladac kije w kola rzadzenia, nawet jak do tego wlasnie wyznaczyl cie gideon saar'...

z powodu tej decyzji ben gvira, mamy tez 'podburze' z powodu listu bylych (zawsze te listy sa od jakichs bylych) emerytowanych komisarzy policji do obecnego komisarza kobi shabtai'a, w ktorym zadaja od niego natychmiastowej rezygnacji z jego stanowiska, bo 'wspolpracowales dzisiaj ze skazanym przestepca, zeby zmienic policje w prywatna milicje, zeby zadowolic polityczne zachcianki mianowanego ministra i byles partnerem w czystce dowodcy z kregoslupem. tym dzialaniem straciles moralne i etyczne prawo do dalszego kierowania funkcjonariuszami israelskiej policji w ich licznych i roznorodnych zadaniach. wzywamy cie do natychmiastowej rezygnacji ze stanowiska'...

itamar ben gvir zareagowal: 'grupa nieudanych funkcjonariuszy, ktorzy zjednoczyli sie po tym, jak zniszczyli policje. zniszczyli bezpieczenstwo narodowe i niektorzy z nich dopuscili sie do korupcji, co znalazlo sie we wnioskach komisji w ich sprawach. karadi, ktorego komisja zeilera uznala za komisarza niedbalego i nieprofesjonalnego, rafi peled, ktorego korupcje i finansowanie jacuzzi wszyscy pamietaja i miki levi, ktory byl najbardziej nieudanym dowodca policji okregu jerozolimskiego i za jego czasow zamordowano dziesiatki ludzi, niech lepiej siedza cicho i nie przeszkadzaja komisarzowi policji pracowac'...

pajac oczywiscie natychmiast zareagowal: 'ben gvir, nieudany i tchorzliwy pajac tiktok, uwazaj, kiedy mowisz o dowodcach policji od pokolen i o nadinspektorze miki levi, pograzonym w zalobie bracie, ktory dziesiatki razy ryzykowal zyciem naprzeciw terrorystom, podczas kiedy ty unikales sluzby w cahalu i popierales organizacje terrorystyczne'...

od pokolen? wszystkie te ich aferki wydarzyly sie w ostatnich 15 latach... i znow negowanie faktu, ze to cahal nie chcial zrekrutowac ben gvira i juz mamy'organizacje terrorystyczne' a nie prawde, ze byla to jedna organizacja...

jedna z dobrych reakcji na ten wpis pajaca: 'yair lapid, nieudany i tchorzliwy pajac tiktok, uwazaj, kiedy mowisz o benjaminie netanyahu, pograzonym w zalobie bracie, ktory dziesiatki razy ryzykowal zyciem naprzeciw terrorystom, podczas kiedy ty dogadzales sobie w kawiarniach tel avivskich i w paryzu'...

pajac walnal dzisiaj na jego fb dluugi post, proponujacy jego zarys... jak widac potrzebowal paru dni na wymyslenie tego... krotko mowiac stwierdzil, ze 'musimy napisac konstytucje' oparta na deklaracji niepodleglosci, ale 'do 37 oryginalnych sygnatariuszy deklaracji niepodleglosci musimy dodac podpis obecnego pokolenia'... masz na mysli twoj podpis, pajacu?

dalej pisze, ze 'musimy zawrzec w prawie fakt, ze panstwo bedzie mialo calkowita rownosc praw spolecznych i politycznych dla wszystkich swoich obywateli, bez wzgledu na religie, rase i plec, zagwarantuje wolnosc wyznania, kodeksu, jezyka i edukacji', jakby to nie bylo zagwarantowane w deklaracji niepodleglosci, oprocz sprawy jezyka, bo o tym nic nie ma w deklaracji, ale jak widac pajac chce w zydowskim panstwie postawic arabski na rowni z hebrajskim, co juz anuluje punkt w prawie narodowym, ktory mowi, ze oficjalnym jezykiem w panstwie jest hebrajski, a arabski dostaje 'status specjalny'... 

wg pajaca trzeba ustalic, ze deklaracja niepodleglosci jest prawem podstawowym i zaraz po nim chce uchwalic jeszcze 3 prawa podstawowe: jako pierwsze 'ustawodawstwo', jako drugie ustalenie liczby uczacych sie ultraortodoksow 'ktora israelskie spoleczenstwo i israelska gospodarka moga utrzymywac' i jako trzecie poprawka do prawa podstawowego 'sadownictwo', ktore wg pajaca ma okreslic 'mozliwosci kontroli sadowej tego, co uchwala knesset'... bo niby to nie jest dokladnie to, o czym mowi reforma sadownictwa levina? pajac jak widac chce utrzymac dalej pelna kontrole sadu najwyzszego nad uchwalanymi przez knesset prawami, bo wyraznie pisze, ze 'politycy, z zadnej strony, nie beda mieli kontroli nad wyborem sedziow'... niech sprawdzi, jak to wyglada w innych demokracjach swiata...

deklaracja niepodleglosci prawem podstawowym pajacu? tam nie slowa 'demokracja' o ktora tak walczysz... :D :D :D

oczywiscie jeszcze masa tych jego sloganow, takich jak 'owinieci israelska flaga walczymy o nasza demokracje i o przyszlosc naszych dzieci', 'nie pozwolimy, zeby panstwo stalo sie mesjanistycznym, nacjonalistycznym, pelnym przemocy i niedemokratycznym', co wg niego zniszczy gospodarke i bezpieczenstwu i 'swieta idee, ze jestesmy jednym narodem'...

tak tak pajacu... jestesmy jednym narodem, ale wg ciebie duza czesc narodu to 'gowno' i przychodzi 'z nieslusznej strony' i nie powinno sie uznac jego demokratycznego wyboru... nu, ale mozesz teraz twierdzic, ze dales propozycje i wlasnie rzad ja odrzucil, nie? informuje uprzejmie, ze wyborcy prawicy ja odrzucaja natychmiast, zanim jeszcze rzad dal glos...

- dzisiaj podano nazwiska rannych we wczorajszym zamachu w tel avivie: ron ashkar znajduje sie dalej w stanie krytycznym, jego przyjaciel rotem mansano w stanie ciezkim i lekarze w szpitalu ichilov walcza o ich zycie... trzeci ranny michael osdon, znajduje sie w stanie srednim...



- dzisiaj rano proba zamachu na farmie dorot kolo qalqilii w samarii... wlasciciel farmy wystrzelil do terrorysty uzbrojonego w noze, kiedy ten biegnac z nozem w jego kierunku krzyczal allah hu akbar i zabil go na miejscu... podczas przeszukiwania terenu znaleziono dwa zaimprowizowane ladunki wybuchowe...

'palestynskie' biuro lacznikowe podalo, ze zabity terrorysta to abdel karim a sheikh i pracowal jako elektryk...







ta farma zbudowana jest jak twierdza... wlasciciel wiedzial, dlaczego...


- trwa sledztwo w sprawie wczorajszego zamachu... dzisiaj w nocy oddal sie w rece policji mieszkaniec ramle, ktory jest podejrzany o przewiezienie terrorysty do tel avivu... oprocz tego policja zatrzymala mieszkanca beduinskiego miasteczka kuseife, polozonego na poludniu kraju...

- sily cahalu dzialaly w nocy w wiosce naalin, z ktorej pochodzi wczorajszy terrorysta, wymapowaly jego dom przed zburzeniem i zaaresztowaly jego ojca i brata... doszlo do rozruchow, rzucania ladunkami wybuchowymi w zolnierzy i strzelaniny...









- po dlugich godzinach zamkniecia w domach i przeszukiwaniach terenu, usunieto podejrzenie o wdarciu sie terrorystow do beitar illit i mieszkancy wrocili do rutyny zycia...