Search

[dana]

jak wiecie, pryncypialnie nie ogladam zadnego z tych zrekrutowanych kanalow 11, 12 i 13, oprocz dwoch programow, w piatki i soboty, ayali hasson na kanale 13, ale oczywiscie przegladam codziennie, nawet pare razy dziennie, wszystkie nasze gazetkies i te lewicowe i te prawicowe i rowniez te religijne... ale przegladajac strony spolecznosciowe dziennikarzy prawicowych dowiaduje sie duzo rzeczy, ktore nasze tzw mainstreamowe media oczywiscie nie podaja...

wiec nie ma o tym ani slowa w tych mediach, ale okazuje sie, ze nasz pajac znow zrobil wczoraj cyrk z jego dumnego oswiadczenia, ze on wezmie udzial w demonstracji w tel avivie... jego 'udzial' skonczyl sie na 5 minutach i wg reporterki kanalu 12 wygladal tak: 'wczesniej przybyl przewodniczacy opozycji yair lapid, przeszedl okolo 10 metrow kolo demonstrantow i 10 metrow z powrotem do jego samochodu wracajac do domu'... oczywiscie pajac jeszcze poswiecil minute na ogloszenie narodowi, ze 'to co widzicie tutaj, to demonstracja w obronie panstwa. ludzie, ktorzy kochaja ten kraj, przybyli tutaj dzisiaj, zeby bronic jego demokracji. nie zrezygnujemy, az nie wygramy' i jak to w jego zwyczaju zamiescil na jego twitterze dowody jego 'udzialu' w demonstracji:






jak widac jego fotograf wie, jak go fotografowac, zeby wygladal przystojnie... 😃 😃 😃



powiedz mi pajacu: ci tez bronia demokracji i 'kochaja ten kraj'?





yedioth achronot prezentuje nas dzisiaj plakatami na tych demonstracjach:

'gdzie jest demokracja? tesknie...'... hmmm... mozecie demonstrowac gdzie i kiedy chcecie, klamiac i manipulujac... to nie demokracja?



'nie ma prawdopodobienstwa dla rzadu przestepcow'...



'kazda kobieta jest zawsze w mniejszosci wobec rzadu'...



'yariv jest gorzkim przeciwnikiem demokracji'...



'herzog prezydent gwarancji'...



'netanyahu, nie dostales mandatu dla zniszczenia demokracji'...



'na balfour zdemontowalam panstwo zydowskie'...  naprawde ma sie czym chwalic ta idiotka...



'nas nie... nasze podatki tak?...'



'tylko niezaleznosc sadowa = prawdziwa demokracja'...



'forum kahelet obce pieniadze dla zniszczenia demokracji'... obce pieniadze dla breaking the silence, new israel fund, shalom achchav, machsom watch, megafon i dziesiatki innych skrajnie lewicowych organizacji pracujacych przeciwko panstwu, to juz jest w porzadku?



'kiedy moglismy demonstrowac, nie chcielismy. kiedy chcielismy demonstrowac, nie moglismy'... niesamowite, jak klamia... kiedy chcieliscie i nie mogliscie? tydzien temu? wczoraj? co tydzien przez ponad rok w petah tikvie? co tydzien przez ponad rok na balfour? nie mogliscie?



'tylko w dyktaturach przestepcy mianuja sedziow' i 'nie mozna wykreslic hanby'...







- dzisiaj rano odbylo sie posiedzenie rzadu... deri sie spoznil, ministrowie partii syjonizm religijny nie wzieli udzialu w posiedzeniu na znak protestu przeciwko ewakuacji placowk or chaim w piatek...

netanyahu otwierajac posiedzenie ustosunkowal sie do kilku spraw, ale nie wspomnial kwestii zwolnienia arie deri z jego stanowisk...

itamar ben gvir, minister bezpieczenstwa narodowego, ustosunkowal sie do ewakuacji or chaim: 'bylem pod wrazeniem slow ministra galanta w sprawie egzekwowania prawa i rzeczywiscie, jako minister bezpieczenstwa narodowego, one podnosza w moich oczach wladze prawa. ale nie bedzie jednego prawa dla arabow i jednego prawa dla zydow. i kiedy prawo musi byc egzekwowane, musi byc egzekwowane rowniez w khan al ahmar i w dziesiatkach powstajacych, nielegalnych placowkach palestynskich. prawo jest prawem, nie bedzie tutaj dyskryminacji'...

- czlonkowie komisji do spraw legislacji, prawa i sprawiedliwosci z opozycji zawiadomili dzisiaj rano, ze nie wezma udzialu w nadchodzacych debatach na temat reformy prawa i i poprawki do prawa podstawowego 'sadownictwo' yariva levina: 'my, czlonkowie komisji konstytucyjne z frakcji opozycyjnych, nie bedziemy brac udzialu w niedemokratycznych, pustych debatach, ktore zostaly wyznaczone w komisji w sprawie prawa podstawowego sadownictwo, poniewaz te debaty tocza sie bez odpowiednich materialow zawodowych i bez opinii prawnej, calkowicie sprzecznych z ogolna praktyka i procedura knesset, a w szczegolnosci z razacym lekcewazeniem doradztwa prawnego knesset. zachownia przewodniczacego komisji rothmana wyraza jego, ministra levina i premiera netanyahu intencje w stosunku do calego wymiaru sprawiedliwosci: zaklocenie porzadku demokracji i uciszenie glosow doradcow prawnych i sedziow'...

aha... bo niby rothman nie zaprosil wszystkich na te debaty, nie? i niby nie znajduje sie tam doradca prawny knesset... chcecie bojkotowac, zamiast dostac dokladne informacje i miec mozliwosc do pytan i otrzymania wyjasnien? nu, to bojkotujcie... wszyscy byliscie wczesniej za tymi zmianami, hipokryci...

- sily cahalu, policji i administracji cywilnej zniszczyly dzisiaj rano nielegalne budynki 'palestynskie' w wadi rahal i w irtas w okregu gush etzion... z jednostki koordynatora do dzialan rzadowych na terenach podano, ze dzialania byly przeprowadzone zgodnie z uprawnieniami cahalu w okregu judei i samarii...




- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 2 poszukiwanych terrorystow...

[dana]

netanyahu zwolnil arie deri ze stanowiska ministra w obecnym rzadzie... w liscie, ktory przeczytal na posiedzeniu rzadu napisal:

'jak wiadomo, podjalem decyzje mianowania ciebie na stanowisko wiceministra, ministra spraw wewnetrznych i ministra zdrowia za zgoda wiekszosci czlonkow knesset i z powodu faktu, ze uwazam ciebie za kotwice doswiadczenia, inteligencji i odpowiedzialnosci, ktore sa wazne dla panstwa israel w kazdej chwili, a zwlaszcza w tym czasie.

rowniez uwazalem, ze wazne bylo dla panstwa israel, zebys byl czlonkiem gabinetu polityczno-bezpiecznstwa w moim rzadzie, gdzie moglbys miec wplyw twoim duzym, wieloletnim doswiadczeniem jako czlonek gabinetu niezyjacych juz premierow yitzhaka shamira i yitzhaka rabina, bogate dowiadczenie, ktore przyczynia sie do bezpieczenstwa i odpornosci panstwa israel.

niestety, pomimo powyzszego, w dniu 18 stycznia 2023, sad najwyzszy zadecydowal na posiedzeniu, ze mam obowiazek odwolania ciebie ze stanowiska ministra spraw wewnetrznych i ministra zdrowia. ta niefortunna decyzja ignoruje wole narodu, co znalazlo odzwierciedlenie w wielkim zaufaniu, ktore spoleczenstwo dalo przedstawicielom narodu i wybranym przez niego urzednikow w moim rzadzie, kiedy wszystkim bylo jasne, ze bedziesz sluzyc jako wyzszy minister w rzadzie.

mam zamiar szukac wszelkich legalnych drog, dzieki ktorym bedziesz mogl dalej wnosic wklad w panstwo israel wykorzystujac twoje liczne doswiadczenia i umiejetnosci, zgodnie z wola narodu.

jednak zgodnie z orzeczeniem wspomnianego wyroku, musze cie zawiadomic, ze zgodnie z artykulem 22 ustawy zasadniczej 'rzad' z ciezkim sercem, z wielkim zalem i z wyjatkowo trudnym uczuciem, jestem zmuszony przeniesc ciebie z twojego stanowiska jako minister w rzadzie.

z wielkim szacunkiem
benjamin netanhyahu'...

arie deri do netanyahu po zwolnieniu go:

'szanowny premierze, slysze w twoim glosie zal z powodu decyzji sadu i jej konsekwencji.

w bardzo krotkim czasie po ogloszeniu decyzji w srode bylem w domu, w bardzo krotkim czasie, kiedy niektorzy czytali decyzje sadu i niektorzy jeszcze jej nie przeczytali, dla nas obu bylo jasne, ze bedziemy przestrzegac decyzji sadu, na zadnym etapie nie bylo co do tego watpliwosci. w przeciwienstwie do tych, ktorzy chwala sie 'jakoscia' rzadu prawa i wzywaja do lamania decyzji knesset i rzadu.

moge powiedziec moim przyjaciolom w rzadzie i spoleczenstwu, ze bylo jasne prokuraturze i poprzedniemu doradcy prawnemu rzadu avichai mandelblitowi, ze nie mam zamiaru i nie mialem nigdy zamiaru i nie zobowiazalem sie wycofac z zycia politycznego. wszystko to bylo jasne na stole od poczatku kontaktow i az do konca. te rzeczy byly rowniez wypowiedziane na rozprawie przez przedstawiciela oddzialow sadu najwyzszego.

mam zelazne zobowiazanie wobec 400 000 ludzi, ktorzy wybrali mnie i wobec shas. zadne orzeczenie sadowe nie przeszkodzi mi w sluzeniu im i reprezentowaniu ich.

zamierzam dalej z calych sil udzielac sie spoleczenstwu i koalicji, zamierzam dalej przewodzic ruchowi shas, dalej uczestniczyc w spotkaniach przywodcow frakcji koalicyjnych i pomagac w promowaniu waznych procesow prawnych dla ktorych ten rzad zostal wybrany, promowac wzmocnienie rzadzenia i chronic zydowska tozsamosc w panstwie israel, pomoc slabszym grupom i wyciagnac ich z kregu ubostwa, jak powiedzialem wtedy w momencie zatwierdzenia ugody'...

taaaak... ten nasz zgnily sad najwyzszy, nawet jak czarno na bialym napisane bylo w umowie z deri, ze on ani nie rezygnuje z zycia politycznego i ze ustepuje tylko z poprzedniego knesset i bedzie mogl kandydowac w najblizszych wyborach, gwizdze na ta umowe... ten sad orzeka nie wg istniejacych praw, tylko wg: 'moje podejscie', 'moim zdaniem', 'w mojej opinii', 'bardzo malo prawdopodobne'...


deri i netanyahu dzisiaj na posiedzeniu rzadu...



boaz golan, dziennikarz: 'w przededniu jego dymisji lewicowe media wymyslily naglowki o zlosci deri na netanyahu i grozy dla dalszego istnienia rzadu. w swoim jasnym przeslaniu, ze bedzie pomagal rzadowi, deri przedstawil kontynuacje zjawiska fake news'...

pajac juz na posterunku: 'to co wiedzimy, to nie rzad, to cyrk. netanyahu jest slaby, ale musi jeszcze dzisiaj mianowac ministra zdrowia i ministra spraw wewnetrznych na pelnym etacie. obywatele israela nie powinni placic za korupcje i balagan tego rzadu'...

bardzo mi sie podoba, jak pajac gada o cyrku... 'netanyahu jest slaby' slyszymy od rana do wieczora, przy kazdej okazji... pajac nie widzi, jak on jest slaby: przegral wybory, jest slabym przywodca opozycji, z ktorym zadna opozycyjna partia sie nie liczy i teraz szukaja nowego przywodcy... tak jak byl wczoraj cale 5 minut na tej demonstracji, tak jak zanotowany w knesset na 120 miejscu w kwestii obecnosci w naszym parlamencie w ostatnich 10 latach...

nie bede po raz nie wiem ktory wymieniac wszystkich twoich 'dzialan' pajacu w ostatnim poltoraroku, za ktore placimy teraz i bedziemy jeszcze dlugo placic... cyrkiem to byl twoj rzad, gdzie kazdy minister uwazal sie za premiera i robil co chcial nie pytajac sie ciebie o nic...

[dana]

nasze gazetkies, te zrekrutowane, nie przestaja publikowac fake news... wiec dzisiaj rano opublikowano, ze 'oczekuje sie, ze premier powie lapidowi lub gantzowi: chodzcie, bedziemy razem pracowac, zeby przywrocic zdrowy rozsadek na ulicach'...

przeczytalam to, usmiechnelam sie ironicznie i pomyslalam, ze nie warto dawac wam tutaj takich bredni... ale mamy teraz zaprzeczenie, wiec zamieszczam to:

partia likud: 'publikacje, ktore mowia, ze netanyahu zwroci sie do gantza lub lapida dolaczyc sie do rzadu, za wymyslem, ktorego nie istnial i nie zostal stworzony. Premier netanyahu utworzyl prawicowy rzad na 4 lata i tak bedzie'... te nasze dziennikarzyny nie rozumieja, ze takie publikacje, ktore wg nich maja sklocic czlonkow koalicji, tylko pokazuja, jak bardzo nie mozna wierzyc wlasnie tym dziennikarzynom...

ayelet shaked, nasza narodowa klamczucha i byly minister, znalazla sobie nowa kariere i nowe miejsce pracy: dolaczyla sie do grupy kardan real estate, gdzie zostanie mianowana na
przewodniczaca zarzadu po odejsciu dotychczasowego przewodniczacego...

niech jej bedzie na zdrowie... najwazniejsze, ze nie wraca do polityki... 😃 😃 😃


- netanyahu zwolal na spotkanie wszystkich szefow frakcji koalicyjnych w jego biurze, na ktorym omowiono bierzace sprawy i wyrazono poparcie dla arie deri... z likudu podaja, ze 'spotkanie odbylo sie w dobrej i cieplej atmosferze'...




- al mayadeen, zblizona do hizballah, dzisiaj rano o wczorajszych demonstracjach: 'dziesiatki tysiecy osadnikow demonstrowalo w okupowanych miastach palestynskich przeciwko rzadowi benjamina netanyahu'...

ciekawa jestem, co mysla ci demonstranci, pajac, lajdak i saar, ze nazywa sie ich 'osadnikami', a tel aviv, haife i jerozolime 'okupowanymi miastami palestynskimi'... 😃 😃 😃

- dwa dni po ewakuacji nielegalnej placowki or chaim, dzisiaj probowano jeszcze raz postawic tam nowe struktury... przybyla policja zaaresztowala 7 osob...

i z racja... wyjasniono im, ze musza dzialac wg prawa... chca nowe osiedle, musza zwrocic sie o pozwolenie... smotrich nie moze dzialac wg wlasnych pogladow... jest ministrem, siedzi w gabinecie polityczno-bezpieczenstwa, wie co sie dzieje... wie, ze usa takim dzialaniom sprzeciwiaja sie i wie, ze w tej chwili na pierwszym miejscu stoja stosunki z usa i ich poparcie dla walki, a moze i ataku na iran... wie, ze netanyahu bedzie znow chcial postawic kwestie 'palestynska' na dalekim miejscu, bo chce tez umowy pokojowej z saudia... smotrich powinien zakazac czlonkom ruchu syjonizmu religijnego takich dzialan, nawet jak zrobi to za kulisami, po cichu...

[dana]

wiec teraz mamy informacje, jak dziala to informowanie o ilosciach demonstrantow: okazuje sie, ze w tel avivskiej policji jest jeden, ktory 'zarzadza' ta iloscia uczestnikow, czlowiek yesh atid, dziala wg instrukcji pajaca i odpowiednio je zwieksza... inny policjant powiedzial, ze nie bylo tam wiecej niz 40 000 i jesli ktos zna to miejsce, to tez to wie...

nu, dokladnie tak bylo z tymi demonstracjami na balfour: znam to miejsce jak wlasna kieszen... od pierwszej demonstracji, kiedy pisali o 15 000 uczestnikow powiedzialam i pisalam to tez tutaj, ze to jest absolutnie niemozliwe, ze tam nie zmiesci sie wiecej jak 4000 osob i to tez jak sardynki w puszce... w zeszlym tygodniu na twitterach opublikowano zdjecia porownujace te '80 000 tysiecy na placu habima' z 33 000 na koncercie noi kirel... nasze zrekrutowane media... 😃 😃 😃

a tymczasem cos sie dzieje w zwiazku z oficjalna rezydencja premierow na ulicy balfour... okazuje sie, ze juz od lat istnieje plan zbudowania nowej rezydencji, gdzie bedzie sie rowniez miescic kancelaria premiera... te plany zostaly zamrozone juz wiele lat temu, a teraz kancelaria netanyahu przypomina o nich i zada przyspieszenia budowy... kancelaria premiera chce oglosic przetargi na architekta i na kierownika projektu: 'wraz z powolaniem rzad zamierza przeanalizowac utworzenie rezydencji i kancelarii i sposoby zrealizowania projektu. przed podjeciem decyzji i otrzymaniem pozwolen pracownicy nie beda rekrutowani'... ale przygotowania do tych przetargow juz sie rozpoczely...

jasne, ze netanyahu chce innej oficjalnej rezydencji nie tylko dla siebie, ale i dla nastepnych premierow... wprawdzie nie podali w jakim miejscu, ale glowe daje, ze to nie bedzie rezydencka dzielnica, zeby dac spokoj sasiadom... w tej historycznej rezydencji na balfou nawet nie zaczeli remontu, nikt tam nie moze teraz mieszkac, a jesli po zakonczeniu remontu netanyahu tam wroci, to jasne, ze znow zycie sasiadow stanie sie pieklem, bo przeciez te demonstracje tam wroca...

a tymczasem kwatera walki z 'rzadowa rewolucja sadowa', a tak naprawde przeciwko netanyahu i prawicowemu rzadowi oglosila o jednogodzinnym strajku ostrzegawczym 130 firm i przedsiebiorstw we wtorek... na czwartek planuja akcje protestacyjne w calym kraju, a na sobote ogromna demonstracje na ulicy kaplan kolo azrieli center w tel avivie...

w ciagu poltora roku tego nieszczesnego rzadu 'zmiany, uzdrowienia i jednosci' prawica ostro krytykowala ten rzad... ale nie urzadzala takich demonstracji, ktore paralizuja komunikacje publiczna i nie zapowiadala zadnych strajkow... organizuja co drugi dzien jakies listy protestacyjne od wszystkich 'bylych', ale jeszcze nikt z nich nie zaproponowal jakie zmiany wprowadzic do tego zgnilego systemu sprawiedliwosci, chociaz wszyscy wiedza nie od dzisiaj, ze te zmiany sa konieczne i nawet popierali je w przeszlosci... w knesset opozycja nie chce rozmawiac z koalicja, nie chce przybywac na debaty w sprawie reformy, a potem krzyczy, ze decyduja bez nich...

nu i ta prezydent sadu najwyzszego hayut i ta doradca prawny rzadu baharav miara zlamaly etyke prawna, ktora nie pozwala sedziom na ingerencje polityczne i obie znajduja sie w jasnym konflikcie interesow... obie pracuja dla obalenia rzadu i netanyahu, a hayut doslownie wypowiedziala wojne rzadowi i knesset...

a to zaslepione spoleczenstwo lewicowe i lewackie nie tylko, ze nie przyjmuje wynikow demokratycznych wyborow, ale jeszcze idzie niebezpieczna droga buntu przeciwko legalnemu rzadowi, ktory nie wiadomo jak sie skonczy... lewicowo-lewacka mniejszosc chce narzucic swoja wole na wiekszosc narodu w niedemokratyczny sposob, bo rozumieja, ze w demokratycznych wyborach nie pokonaja prawicy...