News:

SMF - Just Installed!

Main Menu

wiadomonsci na dzien 28 marca 2023...

Started by dana, March 28, 2023, 02:44:17 PM

Previous topic - Next topic

dana

to wczorajsze reakcje na oswiadczenie netanyahu:

pajac: 'slyszalem oswiadczenie premiera netanyahu. jesli legislacja rzeczywiscie sie zatrzyma, prawdziwe i absolutne zatrzymanie. jestesmy gotowi pojsc na negocjacje u prezydenta panstwa. panstwo israel jest ranne i cierpi. nie potrzebujemy nalozyc plastra na rany, tylko je naprawde leczyc. w 75-lecie panstwa musimy usiasc razem i napisac konstytucje oparta na deklaracji niepodleglosci.

musimy pozwolic prezydentowi na ustanowienie mechanizmu negocjacyjnego i polegac na nim jako na uczciwym mediatorze. to wszystko, czego zadalismy w ostatnich dwoch miesiacach: prawdziwe, konstruktywne negocjacje ze strony przywodztwa, ktore jest gotowe wziac na siebie odpowiedzialnosc. nauczeni gorzka proba z przeszlosci, przede wszystkim upewnimy sie, ze nie ma tu zadnej sztuczki i zadnego podstepu'...

aaa... teraz masz zadanie napisania konstytucji... i znow ta deklaracja niepodleglosci... i w rezydencji premiera, ktory wg ciebie jest 'uczciwym mediatorem'...

lajdak: 'stawimy sie w domu prezydenta i wyciagniemy rece. wzywam netanyahu do usuniecia grozb, ultimatum i skrajnych wypowiedzi, ktore oddalaja nas od celu. zatrzymac wszystko i wyslac tam zespol. bedziemy dzialac na rzecz wzmocnienia demokracji. nie pojdziemy na kompromis w sprawie zasad demokracji'...

ty tez 'w domu prezydenta'? i ty i pajac negujecie znow role knesset... te negocjacje powinny sie odbywac w knesset, a nie u prezydenta... jakie grozby i jakie ultimatum ty slyszales w oswiadczeniu netanyahu? zasady czyjej demokracji? tej waszej?

merav michaeli, przewodniczaca partii pracy: 'mowilismy przez caly czas – tylko zupelne odlozenie niebezpiecznych praw zamachu stanu. netanyahu nie odklada ich, tylko kupuje czas kosztem naszej demokracji. walka i protesty musza byc kontynuowane i nasilic sie'...

wlasnie, feministko w przebraniu, wasza lewacka demokracja...

mafioso: 'przemowienie premiera dowodzi, ze netanyahu jest zdecydowany bardziej, niz kiedykolwiek, dokonczyc cala legislacje, wlacznie z prawem podstawowym 'sadownictwo' i przejac kontrole nad sadem najwyzszym. on nie ma zamiaru promowac prawdziwych negocjacji, ale ma zamiar poczekac na dogodny moment, oslabic protest i zrzucic cala wine na opozycje jako strone, ktora nie zgodzila sie na kompromis.

dlatego musimy kontynuowac protest w celu utworzenia nowej koalicji na bazie partii syjonistycznych i zakonczyc ten kryzys szeroka zgoda w sprawie rownosci niesienia ciezaru, ustanowieniem konstytucji i utworzenie sadu do spraw konstytucji'...

jasne... nie reforma sadownictwa, tylko teraz konstytucja... ta twoja partyjka do partia syjonistyczna? nie rozsmieszaj mnie...

ehud barak, ktory ma rece umazane po pachy w organizacji tych demonstracyjek: 'protest zagial netanyahu, ktory zainicjowal zamach stanu i bedzie kontynuowany z cala sila, dopoki zdrowy rozsadek nie zostanie przywrocony do kraju. bez netanyahu. przezroczysta zaslona dymna. proba uspienia protestu. to sie nie stanie. nie bedzie negocjacji z pistoletem przylozonym do glowy. tylko odlozenie na polke calej legislacji i dyskusja nad wzmocnieniem niezawislosci sadownictwa. nie wierzymy netanyahu, walka az do zwyciestwa'...

widze barak, ze bez przyjemnosci zapewnianych ci przez tego pedolfila epsteina, nudzisz sie strasznie...

prezydent herzog zadzwonil natychmiast do netanyahu, pajaca i lajdaka, pogratulowal im 'inicjatywy natychmiastowego rozpoczecia negocjacji' pod jego auspicjami...

nu herzog... mam nadzieje, slaba bo slaba, ze negocjacje, ktore napewno nic nie przyniosa, odbeda sie w knesset i ty bedziesz zaproszony najwyzej jako obserwator, bo neutralny to ty napewno nie jestes, juz to udowodniles...

yehuda vald, dyrektor partii syjonizm religijny: 'byly juz rozmowy i wersje porozumienia w sprawie reformy u prezydenta panstwa. ale w koncu poddal sie naciskowi lewicy, wyrzucil wszystko i zajal jednostronnie stanowisko lewicy i anarchistow. nie zrozumialem, dlaczego tym razem ma byc inaczej?

prezydent nie jest niestety obiektywny. trzeba rozmawiac i dojsc do zrownowazonego zarysu. bez niego. on jest czescia problemu, a nie rozwiazania'...

tal rimmer, dyrektor oddzialu do spraw ryzyka w spolce publicznej: 'ostatnim razem, kiedy odbyly sie rozmowy u prezydenta, to skonczylo sie czerwona czapka dla prawicy. nie wolno w zadnym wypadku zgodzic sie znow na wejscie w ta pulapke'...


tak wygladalo jeszcze wczoraj na ayalon, juz po oswiadczeniu netanyahu, ze wstrzymuje tymczasem legislacje reformy sadownictwa:






a tak zablokowali ulice konnej policji:



anarchisci blokuja ulice w jerozolimie...



w przeciwienstwie do anarchistow na ayalon, tutaj uczniowie przedwojskowej szkoly przygotowawczej eli (uczniowie yeshivy), po zakonczeniu wczorajszej demonstracji prawicy, sprzataja to miejsce 'zeby pracownicy miejscy nie mieli duzo pracy jutro'...



wczoraj jeszcze lajdak powolal zespol do negocjacji: gideon saar, ktory mianowal ta 'doradce' prawnego rzadu i ciezko pracuje dla prokuratury... parlamentarzysci hili tropper i orit farkash ha-cohen i adwokat ronen aviani... taaak... saar w tym zespole oznacza, ze lajdak nie jest gotowy na kompromis... zaden...

a pajac oglosil dzisiaj sklad jego zespolu: parlamentarzystki orna barbivai i karin elharar, ktore robily niezle przedstawienia w komisji legislacyjnej... adwokat oded gazit (skladal skargi na twitterowcow w imieniu oszusta) i naama schulz, powierniczka pajaca...

nu i oczywiscie mamy nowa 'burze'... nasze gazetkies rozwrzeszczaly sie tytulami od samego rana:
yedioth achronot: 'koalicja zlozyla na stole knesset sporne prawo, opozycja jest wsciekla: 'netanyahu znow sklamal;...
maariv 'mimo oswiadczenia netanyahu: prawo w sprawie reformy zostalo przedlozone do dyskusji'...
israel hayom: 'likud polozyl wrazliwe prawo na stole knesset'...

polecialo z opozycji slowami jak 'netanyahu klamie', 'netanyahu oszukuje', 'netanyahu przystawia nam pistolet do glowy', 'netanyahu nie chce prowadzic uczciwych negocjacji'...

koalicja: 'nie ma zadnego zamiaru teraz poddac prawo do glosowania. zlozenie prawa to tylko sprawa techniczna, prawne biuro knesset robi to automatycznie, nie mamy nad tym kontroli'...
doradztwo prawne knesset w komisji legislacyjnej: 'w odpowiedzi na pytania dziennikarzy: propozycja prawa podstawowego 'sadownictwo' i propozycja prawa o sadzie najwyzszym zostaly zatwierdzone wczoraj w komisji legislacyjnej, zakonczyly proces sformulowan i zostaly przekazane plenum knesset dla polozenia ich na stole juz wczoraj o godzinie 18:15.

o dacie zlozenia na plenum decyduje sekretariat knesset.

nalezy podkreslic, ze mowa jest o normalnej procedurze, w ramach ktorej zatwierdzona w komisji propozycja prawa przekazana jest do redagowania, stamtad do druku i potem do sekretariatu stanu w celu ogloszenia wniesienia go na plenum'...

te dziennikarzyny znaja dokladnie ta procedure... komisja legislacyjna przekazala to prawo na ponad dwie godziny przed oswiadczeniem netanyahu... od zlozenia tego prawa musza minac conajmniej 24 godziny, zanim zostanie poddane glosowaniu... nikt nie bedzie teraz glosowac, ale rzad bedzie mogl to zrobic natychmiast wtedy, kiedy uzna za stosowne, bez straty czasu, np jak sie okaze, ze z tych negocjacji nic nie wyjdzie... bo nie wyjdzie...

jak to widac dzisiaj, do negocjacji przystapia tylko 3 strony: partie pajaca i lajdaka i koalicja... mafioso i ta swiatowej slawy feministka nie maja zamiaru negocjowac... to bardzo 'zjednoczona' opozycja, w ktorej kazdy robi co chce... pajac nie chce zadnych negocjacji, ale jak lajdak sie zobowiazal, to pajac nie chce stac z boku, bo tam sie toczy walka o przywodztwo lewicy... uwazaja, ze 'zwyciezyli', bo netanyahu zatrzymal legislacje... mysla, ze w taki sam sposob moga zmusic go do calkowitego anulowania reformy, albo przynajmniej dokonania w niej ogromnych zmian i to sie nie stanie... nie tylko masa wyborcow likudu jest ciezko rozczarowana tym 'poddaniem sie przemocy' przez netanyahu, ale w samej koalicji jest masa niezadowolonych, ze ta legislacja zostala wstrzymana...


- knesset zatwierdzil dzisiaj prawo chametzu 48 glosami za przeciwko 43 sprzeciwiajacych sie...

- w nocy knesset zatwierdzil budzet panstwa na rok 2024...

- sily cahalu wymapowaly dzisiaj rano dom mohammada zalbani, 14-letniego terrorysty, mieszkanca jerozolimskiej dzielnicy shuafat, ktory dokonal ataku nozowniczego w autobusie na przejsciu shuafat, w wyniku ktorego zginal ochroniarz od postrzelenia drugiego ochroniarza...

- dan halutz, byly szef sztabu generalnego i jeden z przywodcow protestu przeciwko reformie sadownictwa:[/b] 'utworzymy alternatywna uroczystosc swieta niepodleglosci, tak jak na gorze herzla, tylko w innym miejscu. bardziej rozsadnie i mniej bombastycznie, bo uwazamy, ze ta uroczystosc nie reprezentuje duzej czesci narodu'...

aha... to swieto narodowe... od lat swiecone przez caly narod razem... wspaniale zorganizowane... tez wybierzesz innych do zapalenia zniczy? zorganizujesz parade cahalu i wymiane flag miedzy skrzydlami wojskowymi? i kto za to zaplaci? ty z tego zysku twoich sprzedanych w dniu przed wojna libanska akcji? alternatywne swieto niepodleglosci my assss... panstwo w panstwie... tak ta lewica rozdziela narod...

- peretz ratzon, podkomendant policji w spoczynku, ktory byl zastepca ami ashada, komendanta policji okregu tel aviv, dzisiaj w wywiadzie radiowym: 'policjanci okregu tel aviv chca zrezygnowac z pracy z powodu zachowania ami ashada'...

taaaak... widzimy jak go przyjmuja usciskami na tych demonstracyjkach w tel avivie i jak on pozwala tym anarchistom robic, co im sie zywnie podoba... nu, ale ta 'doradca' miara zakazala ministrowi bezpieczenstwa narodowego usunac ashada z tego stanowiska i widzimy, co sie dzieje na ayalonie dwa razy w tygodniu...

- shover galim: sily cahalu, shabaku i magavu zaaresztowaly dzisiaj w nocy na terenach judei i samarii 13 poszukiwanych arabow...




yaara zered, dziennikarka: 'nie ma listu od gali baharav miary w sprawie wczorajszego przemowienia netanyahu, ktory znow interweniowal w legislacje sadownictwa i zapowiedzial opoznienie? dziwne'...

boaz golan, dziennikarz: 'miara nie pospieszyla sie z wyslaniem listu do netanyahu, ktory zabrania mu ingerowania w reforme i zatrzymac ja. wczoraj byl dzien, w ktorym mu na to pozwolila'...

uriel hur nizri, adwokat: 'przypominam wszystkim, ktorzy ucierpieli wczoraj w wyniku nielegalnego strajku: oskarzyc. pieniadze sa na podlodze'...

yaacov bardugo, komentator polityczny: 'histadrut i dyrektorzy firm, ktorzy zamkneli gospodarke, wyrzadzili ogromne szkody demokracji i gospodarce. skandaliczny brak odpowiedzialnosci. kazdy obywatel sam podejmuje decyzje protestowac za lub przeciw, jak to jest w kraju demokratycznym, ale dyktatorska kontrola przez szefow gospodarki i histadrutu pod auspicjami lordow, to wstep do kompletnego upadku.

przewodniczacy histadrutu zamyka cala gospodarke: 'zadecydowalem uczuciem'... nie do pojecia. bez mandatu, wbrew prawu, z uczucia'...

taaak... on mysli, ze panstwo i gospodarka to jego prywatna wlasnosc... powinien byc wywalony na zbity pysk z tego stanowiska... ale ci, ktorzy poszli za tym bezprawnym wezwaniem nie sa nic lepsi... lotnisko? uwiezili tam podroznikow... wbrew prawu... a potem sie oburzaja, jak sie ich nazywa anarchistami...

shlomo pollak, dziennikarz: 'zdjecie dnia!'...

nie jest tak zle, jesli demonstrujacy przeciwko reformie sadownictwa spokojnie rozmawia z ultraortodoksem i obaj sa owinieci flaga israela, nie? 😃😃 😃




ona jest jak ten mur wokol izraela ktorego gola glowa nie rozbijesz
(forumowicz melord o mnie)

dana

co sie teraz posmialam, to moje... okazuje sie, ze wczoraj prawicowi aktywisci zablokowali ruch samochodowy na skrzyzowaniu tel yosef, kolo wjazdu do kibucu ein harod w dolinie yezreel i umozliwili przejazd tylko tym, ktorzy oswiadczyli, ze popieraja reforme sadownictwa...

mieszkanka kibucu: 'nigdy bym nie uwierzyla, ze wpadne w taki koszmar przy wjezdzie do domu, to najczarniejszy scenariusz, jaki moglam sobie wyobrazic, ze ktos osmieli sie zatrzymac mnie, odmowic mi jazdy do domu i zazada ode mnie deklaracji poparcia reformy'...

aktywisci: 'poczujcie, co robicie na ayalon'...

nie, ze popieram cos takiego, z zadnej strony... kazdy czlowiek ma podstawowe prawo do wolnosci poruszania sie bez wzgledu na jego polityczna opinie... odbieranie tego prawa jest nielegalne i karalne... ale... to co wyprawiaja dwa razy w tygodniu na szosie ayalaon i na skrzyzowaniach i drogach w calym kraju od dlugich tygodni i uwazaja, ze maja do tego prawo, to dokladnie to samo... i znam takich, ktorzy patrza na to z boku i popieraja mowiac, ze 'ja nie musze nigdzie pojechac' i sa szalenie z siebie zadowoleni... beda tez tak zadowoleni, jesli z takiego czy innego powodu beda musieli szybko dostac sie do szpitala i nie beda mogli? policja nie aresztuje nikogo z tych blokujacych szosy, ale w wypadku tego blokowania wjazdu do kibucu oczywiscie natychmiast otworzyla sledztwo... jedno prawo dla lewicy i inne dla prawicy...

jak przewidzial netanyahu, problem odmow w wojsku przenosi sie teraz na druga strone: rezerwisci systemu technicznego w hel ha-avir odmawiaja stawienia sie do sluzby az do momentu, kiedy reforma sadownictwa bedzie w pelni uchwalona... w ich liscie do ministra obrony galanta i szefa sztabu generalnego herzi halevi napisali:

'my, rezerwisci i ochotnicy w systemie zespolow naziemnych w hel ha-avir, ci, ktorzy opiekuja sie, uzbrajaja, tankuja, sprawdzaja i przeciagaja samoloty, odmawiamy przybycia do sluzby rezerwowej az do uchwalenia pelnej reformy sadownictwa.

nie zaakceptujemy bycia obywatelami lub zolnierzami drugiej kategorii, takimi, ktorych glos w urnie warty jest mniej od glosu pilotow, ktory leci maszyna, ktora my przygotowalismy dla niego. nie tylko piloci moga sparalizowac system powietrzny, rowniez my mozemy go sparalizowac.

jesli ktos w silach obronnych israela i w rzadzie myslal, ze piloci sa warci wiecej niz my, niech przyjedzie do bazy hel ha-avir i zajmie sie sam samolotami.

na tym etapie zebralismy 200 podpisow zolnierzy drugiej kategorii i zajmujemy sie dodatkowymi prosbami, tutaj jest ponad 100 podpisow.'....

nu nasz jeszcze ministrze obrony i szefie sztabu generalnego? dalej jestescie z siebie zadowoleni, ze nie zatrzymaliscie tych odmow pilotow i pozwoliliscie wciagnac wojsko w polityke? co teraz? reforma nie bedzie uchwalona jeszcze przez pare miesiecy po wczorajszym zawiadomieniu netanyahu... teraz nie ma w wojsku pilotow i nie ma w wojsku zespolow technicznych, a hizballaki i hamasniki na naszych granicach i z daleka iran zaciera raczki...




- zespol koalicji na negocjacje w sprawie reformy sadownictwa to adwokat yossi fuchs, sekretarz rzadu; prof. prawa talia einhorn, emerytowany profesor prawa na uniwersytecie ariel i czlonek komisji do wyboru sedziow; dr aviad bakshi, szef dzialu prawnego w forum kohelet i wykladowca prawa publicznego na uniwersytecie bar ilan; ron dermer, minister do zadan strategicznych...

herzog zaprosil wszystkie zespoly na dzisiaj wieczor do jego rezydencji... ciekawe, jak to pojdzie dalej, bo tymczasem mamy 8 osob reprezentujacych opozycje i tylko 4 reprezentujace koalicje... z drugiej strony te dwie parlamentarzystki z partii pajaca, karin elharar i orna barbivai nie maja pojecia o prawie, a ta elharar, nasza byla minister energii, to wogole jest glupia... juz nawet nie mowie o jej naprawde kretynskiej decyzji zatrzymac wydobywanie gazu z morza na caly rok, ale widze ja w tej komisji legislacyjnej i te jej uwagi i protesty sa na poziomie 10-letniego dziecka: jak byly te glosowania nad tymi tysiacami zastrzezen opozycji, rothman sie pytal kto za, potem kto przeciw, nasza karin czekala sobie az rothman powie 'zastrzezenie zostalo odrzucone' i wtedy mowila: ale ja jestem przeciw... i tak przez cale godziny...

- teraz podaja, ze podczas wczorajszego spotkania z netanyahu, ben gvir poprosil o zwolnienie 'doradcy' prawnego rzadu baharav miary, ale netanyahu odmowil...

- plenum knesset zatwierdzilo dzisiaj w drugim i trzecim czytaniu propozycja prawa, ktore rozszerzy prawo policjantow do przeszukania domu lub budynku bez nakazu sadowego, jesli istnieje podejrzenie, ze tam znajduje sie nielegalna bron... prawo to pozwoli rowniez na konfiskate zdjec z kamer bezpieczenstwa bez sadowego nakazu...

itamar ben gvir, minister bezpieczenstwa narodowego: 'parlamentarzysci tibi, odeh, ofer cassif i aida tuma suleiman ze wspolnej listy arabskiej glosowali przeciwko naszemu prawu o zwalczaniu
nielegalnej broni.

pamietajcie o tym, kiedy nastepnym razem obwinia policje lub panstwo israel za problem nielegalnej broni w sektorze arabskim. przywodcy arabskiego spoleczenstwa nie chca walczyc z przestepczoscia w sektorze arabskim. to fakt'...
ona jest jak ten mur wokol izraela ktorego gola glowa nie rozbijesz
(forumowicz melord o mnie)

Margal

"plenum knesset zatwierdzilo dzisiaj w drugim i trzecim czytaniu propozycja prawa, ktore rozszerzy prawo policjantow do przeszukania domu lub budynku bez nakazu sadowego, jesli istnieje podejrzenie, ze tam znajduje sie nielegalna bron... prawo to pozwoli rowniez na konfiskate zdjec z kamer bezpieczenstwa bez sadowego nakazu..."
Czyli teraz, jesli zlewaczała policja będzie podejrzewać, że w domu prawicowego polityka, dziennikarza itp jest nielegalna broń będzie mogła go przeszukać bez nakazu sadowego. Bardzo mądrze uchwalić takie prawo nie kontrolując policji i wiedząc, że lewactwo nie cofnie się nawet przed uszyciem teczek premierowi żeby go obalić.

dana

to jest prawo skierowane w pierwszej linii do sektora arabskiego i potem do israelskiej mafii... praktycznie zydzi israelscy posiadaja legalnie bron...
ona jest jak ten mur wokol izraela ktorego gola glowa nie rozbijesz
(forumowicz melord o mnie)

dana

kanal 14 oglosil teraz ich sondaz, zrobiony po wczorajszym oswiadczeniu netanyahu:

likud – 30 mandatow
oboz panstwowy lajdaka – 23
yesh atid pajaca – 19
partia pracy feministki nie przechodzi progu wyborczego...

rowniez w kwestii kto nadaje sie na premiera israela netanyahu dostaje 44%, lajdak 32%, a nasz pajac zaledwie 17%..

mafioso po dzisiejszym wczesniejszym zawiadomieniu zmienil zdanie, jak to w jego zwyczaju i powiedzial, ze i on przysle reprezentantow z jego partii na negocjacje w sprawie reformy sadownictwa... feministka na barykadach rowniez chce miec zdjecie u prezydenta i tez zadecydowala, ze posle jej przedstawicieli...

nikt praktycznie nie daje szans tym negocjacjom...

pierwsze zdjecie z pierwszego posiedzenia u prezydenta...



ona jest jak ten mur wokol izraela ktorego gola glowa nie rozbijesz
(forumowicz melord o mnie)

dana

- assad zada od hizballah natychmiastowego wycofania ich sil z syrii....

- po poltorej godzinie zakonczylo sie spotkanie zespolow negocjacyjnych w rezydencji prezydenta...

rezydencja premiera: 'spotkanie przebiegalo w dobrej atmosferze, jutro herzog bedzie kontynuowal runde spotkan'...

partia yesh atid pajaca: 'dalismy jasno do zrozumienia, ze oczekujemy usuniecia prawa, ktore zostalo przedlozone w wieczorem w nocy, zeby rozpoczac dyskusje na czystej kartce'...

idioci... to zrobilo biuro prawnicze knesset... nie bedzie wniesione do glosowania... ale wam bedzie teraz przeszkadzac kazdy przecinek, bo wy nie chcecie zadnych negocjacji...

- w kfar sabie demonstracja w poparciu reformy sadownictwa...



ona jest jak ten mur wokol izraela ktorego gola glowa nie rozbijesz
(forumowicz melord o mnie)